Takie mecze zwykło określać się mianem "za sześć" punktów. Spotkał się bowiem 15. (gospodarze) z 16. zespołem z ligowej tabeli. Zwycięzca wypływał na powierzchnię, mecz miał więc spory ciężar gatunkowy. Na szczęście nie sparaliżował on "Brązowych", a po trzech porażkach z rzędu mieli oni prawo stracić pewność siebie. Nic z tych rzeczy! Mimo że przecież za rywala mieli zespół, który wychodzi z dołka i wygrał dwa ostatnie spotkania przed konfrontacją z nimi.
Już w 3 min przyjezdni zaatakowali i po strzale Kamila Kuczaka musiał interweniować Dawid Pietrzkiewicz, który wybił piłkę Miejscowi odpowiedzieli w 12 min silnym strzałem Michała Fidziukiewicza, po którym Aleksander stanął na wysokości zadania. Goście byli konkretni - 7 min później Jakub Kowalski popędził prawa strona i dośrodkował w pole karne. Obrońcy gospodarzy zachowali się niepewnie, piłka trafiła do Karola Kostrubały, który zdecydował się na strzał i piłka wpadła do siatki. Miejscowi chcieli szybko odpowiedzieć, ale "garbarze" umiejętnie zastawiali pułapki ofsajdowe. Garbarnia świetnie grała w obronie, nie dopuszczając rywali w okolice swojego pola karnego. Sama znów zaatakowała. Kontrę zwieńczył dobrym uderzeniem zza pola karego Kamil Kuczak, któremu piłkę odegrał Michał Felis i zdobył druga bramkę dla krakowian.
Po przerwie goście grali spokojnie, a Stal strzelała niecelnie, jak choćby Fidziukiewicz w 58 min, gdy główkował obok bramki. W 68 min Garbarnia znów postraszyła rywali - Kowalski dobrze uderzał z rzutu wolnego, ale obronił Pietrzkiewicz. W 84 min gospodarze mieli szansę na kontaktowego gola, ale w dobrej sytuacji skiksował Fidziukiewicz. Tuż przed końcem główkował Dominik Chromiński, ale Kozioł był czujny. w doliczonym czasie gry Mateusz Wyjadłowski mógł całkowicie pogrążyć Stal, ale trafił w boczną siatkę. Goście i tak cieszyli się z wyniku!
Stal Stalowa Wola - Garbarnia Kraków 0:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Kostrubała 19, 0:2 Kuczak 45.
Stal: Pietrzkiewicz - Waszkiewicz (56 Szifer), Mroziński, Witasik, Jarosz, Sobotka (56 Zmorzyński) - Jopek, Płonka, Stelmach (46 Chromiński) - Fidziukiewicz, Śpiewak (56 Ciepiela).
Garbarnia: Kozioł - Kowalski, Nakrosius, Masiuda, Mruk, Marszalik (80 Górecki) - Szewczyk (90 Radwanek), Kostrubała, Kołbon, Kuczak - Feliks (86 Wyjadłowski).
[b]Sędziował: Marcin Bielawski (Katowice). Żółte kartki: Stelmach, Śpiewak, Ciepiela - Feliks.
Gdzie urodzili się piłkarze Wisły Kraków? Od Truskolasów prz...
