Planowane oddanie wieży to połowa 2018 roku. Wszystko ma się rozpocząć od skomplikowanych prac rozbiórkowych. Pech wieżowca nazywanego „szkieletorem” ma się zakończyć 30 marca tego roku. Po ponad 35 latach oczekiwania budynek w sąsiedztwie ronda Mogilskiego w końcu zostanie dokończony. Poznaliśmy szczegóły przebudowy. Wieża zostanie „wypatroszona” z betonu. Pozostanie tylko stalowa konstrukcja, która będzie obudowana elewacją. W środku zachowane części stalowej konstrukcji mają być obłożone drewnem. Na kondygnacjach powstaną pomieszczenia biurowe.
Główne prace poprzedzi rozbiórka, która ma być bardzo skomplikowana. Wyburzone zostaną znajdujące się wewnątrz „szkieletora” piony komunikacyjne z szybami windowymi. - Później ruszymy z budową. Zakładamy, że te prace potrwają 24 miesiące i wieżowiec będzie gotowy mniej więcej w połowie 2018 roku - informuje Szymon Duda z firmy GD&K Group, która jest mniejszościowym udziałowcem spółki Treimorfa, powołanej do budowy „szkieletora”. Po dobudowie górnych kondygnacji wieżowiec podrośnie o ok. 10 m do 102,5 metra wysokości.
W drugim etapie inwestycji, przed wieżowcem powstanie aleja handlowa, która będzie prowadziła do głównego wejścia do wieży. Aleja ma być zakończona monumentalną rzeźbą. Na razie jeszcze nie wyznaczono terminu rozpoczęcia realizacji drugiego etapu. - Może się okazać, że rozpoczniemy go nawet zaraz po tym, jak ruszy pierwszy etap.
>> Więcej o przebudowie przeczytasz w Dzienniku Polskim
Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski
