Rok 2017 trwał od jednej godziny i czternastu minut, kiedy sądeccy strażacy zostali zaalarmowani o dostrzeżeniu łuny ponad górami Beskidu Sadeckiego w miejscu, gdzie graniczą z sobą wioski Jazowsko i Obidza w gminie Łącko.
Ku miejscu wskazywanemu przez widoczną na niebie łunę pożogi wyruszyła Ochotnicza Straż Pożarna z pobliskiej wsi Kadcza. Mający do pokonania nieco większą odległość druhowie z OSP w Łącku jechali do pożaru dwoma dużymi wozami gaśniczymi. Do akcji gaśniczej w górskiej wiosce skierowane zostały również dwa wozy gaśnicze Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza.
W Obidzy ogień trawił wewnętrzną ścianę drewnianego domu. Ogień rozprzestrzeniał się szybko, a tłumienie płomieni i tłumienie płomieni było bardzo trudne.
Opanowanie sytuacji zajęło strażakom około półtorej godziny. Budynek został uratowany, ale jest poważnie uszkodzony.