Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowosądecki WOPR walczy o przetrwanie

Iwona Kamieńska
- Ratownicy nad jeziorem są bardzo potrzebni - podkreśla strażak Paweł Motyka
- Ratownicy nad jeziorem są bardzo potrzebni - podkreśla strażak Paweł Motyka archiwum
Nowosądeckie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ma na etacie jednego ratownika, który non stop czuwa w posterunku wodnym w Gródku nad Dunajcem. Wspomaga go grupa ochotników pełniących dyżury społeczne, ale - jak mówi Dariusz Gerhard, prezes WOPR - nie daje to gwarancji szybkiej akcji ratunkowej i uruchomienia wakacyjnego posterunku z prawdziwego zdarzenia nad jeziorem.

WOPR potrzebuje przynajmniej czerech etatów.

- Wówczas można byłoby patrolować jezioro i zadbać o prewencję wodnych wypadków. Teraz nie ma o tym mowy - zaznacza Gerhard. - Ochotnicy studiują, zarabiają na życie, nie mogą być w pełni dyspozycyjni.

Po ubiegłorocznej powodzi pojawił się też problem sprzętowy. Ratownicy brali czynny udział w akcji ratunkowej. Podczas ewakuacji mieszkańców muszyńskiego Folwarku zepsuł się silnik łodzi. Brakuje około 40 tys. zł, aby kupić nowy.

- Pomoc starostwa powiatowego i gminy Gródek to mało, abyśmy mogli właściwie spełniać swoją rolę. Byłoby świetnie, gdyby WOPR mógł działać na podobnych zasadach jak GOPR, zawodowo - wzdycha Gerhard.
Działalność WOPR chwali Paweł Motyka, zastępca komendanta sądeckiej straży pożarnej.

- Jest najbliżej jeziora, a w akcjach ratowniczych na wodzie czas jest kluczowy dla sukcesu - podkreśla Motyka.

Ratownicy WOPR rozesłali do samorządów pismo z prośbą o pomoc. Myślą też o imprezie charytatywnej ze zbiórką pieniędzy na zakup silnika.- Może pojawi się ktoś chętny, aby ją zorganizować - dodaje Gerhard.

Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!

Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska