Nowosądeckie: wypadek cysterny. W Krzyżówce popłynęła mleczna rzeka [ZDJĘCIA]
Stanisław Śmierciak
Cysterna transportująca kilka tysięcy litrów mleka wypadał z drogi Nowy Sącz - Krynica-Zdrój i wpadła do potoku. Chwilę wcześniej kierowca pojazdu wyskoczył z kabiny, gdy tylko zorientował się, że zawiodły hamulce. Kiedy na pomoc przybyli strażacy z Krynickiej jednostki PSP okazało się, że kierowca nie ucierpiał. Mleko z cysterny płynęło do potoku. Zobaczcie zdjęcia.
Podaj powód zgłoszenia
t
oglądałem program z burmistrzem dr Reśką że wysyła służby gminne żeby załatać drogi. Minęło 2 tygodnie a dziury jakie były takie są. Zabrakło masy asfaltowej do łatania czy ludzi w "brygadzie tygrysa" ? Po co obiecywać skoro się tego nie realizuje ? Sam tytuł doktora nie wystarczy aby uleczyć sytuację. Trzeba się wziąść do roboty.
t
wystarczy przejechać się głównymi drogami wzdłuż Krynicy i zobaczysz swoją krainę szczęśliwości. Sądzę, że Reśko z Wołowcem mają nieustającą czkawkę od tych wszystkich ch... i k... rzucanych przez kierowców gdy koła wpadają w dziury.
k
Pan burmistrz dr Dariusz Reśko obiecywał że uczyni z Krynicy krainę mlekiem i miodem płynącą. Na naszych oczach obietnice się spełniają :)
Jeszcze czekamy na odsłonę miodowej części obietnicy.
Jeszcze czekamy na odsłonę miodowej części obietnicy.