https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy rok akademicki - nowe plany i marzenia. Tylko czy się spełnią?

prof. Ryszard Tadeusiewicz, naukowiec AGH
prof. Ryszard Tadeusiewicz, naukowiec AGH
prof. Ryszard Tadeusiewicz, naukowiec AGH Anna Kaczmarz
Nie każde oferowane studia są drogą do wiedzy i nie każdy dyplom otwiera drogę do sukcesów. Uczelnie są różne - lepsze i gorsze, a na każdej z nich są różne wydziały.

Każdego z immatrykulowanych dziś studentów przywiodły na uczelnię jego marzenia. Wierzy, że studia dadzą mu mądrość i wiedzę. Taką mądrość, żeby w przyszłości należał do elity polskiej inteligencji. I taką wiedzę, żeby miał dobrą pracę: informatyka, prawnika, inżyniera, lekarza, bankowca…

Czy te marzenia o mądrości i o karierze się spełnią? Nie zawsze!

Nie każde oferowane studia są bowiem drogą do wiedzy i nie każdy dyplom otwiera drogę do sukcesów. Uczelnie są różne - lepsze i gorsze, a na każdej z nich są różne wydziały. Jest ich obecnie tak dużo, że kandydatowi na studia często trudno się zorientować, gdzie oferowana jest prawdziwa mądrość i wiedza, a gdzie jest to tylko pozoranctwo. Skutkiem tej dezorientacji są częste błędy przy wyborze uczelni, a także nietrafne wybory kierunku studiów.

Gdy byłem rektorem AGH, napisałem w informatorze dla kandydatów na studia: "To, czy uda Ci się podjąć trafną decyzję przy wyborze kierunku studiów, przesądzi o tym, czy będziesz zadowolony z tego, co będziesz musiał robić - systematycznie, dzień po dniu - przez niewyobrażalną dla Ciebie dzisiaj ilość czasu - aż do emerytury".

I dalej: "Twój dzisiejszy wybór w znacznym stopniu zadecyduje także o tym, czy Ty i Twoja przyszła Rodzina należeć będziecie do osób zamożnych i zadowolonych z życia, czy też troski materialne przesłaniać Ci będą wszystko inne, zmuszając do codziennego odpowiadania na trudne i gorzkie pytanie: jak przeżyć do końca kolejnego miesiąca".

Potem ten mój tekst z informatora wyrzucono. Ale pozostał aktualny! Nieostrożnie wybierając uczelnię i kierunek studiów, można bowiem wcale nie uzyskać mądrości i kwalifikacji, których się oczekuje.

Dlaczego tak się dzieje? Dlatego, że byt uczelni zależy od liczby studentów - a więc każda z nich intensywnie się reklamuje.
Niestety, podobnie jak przy promocji piwa czy proszku do prania - to, co się mówi w reklamach, nie zawsze znajduje potwierdzenie w faktach.

Tylko że pomyłka w wyborze piwa czy proszku do prania skutkuje jedynie niesmakiem lub niedopraniem - natomiast uwierzenie w niezbyt uczciwą reklamę uczelni może skutkować nieudanym życiem.

Dlatego - gratulując nowym studentom upragnionych indeksów - zachęcam, żeby na początku pobytu na uczelni dokładnie sprawdzili, jak wygląda realizacja zapowiedzi z reklam. W jakim stopniu to, co uczelnia daje, odpowiada temu, czego oczekują. Bo lepiej przenieść się na inną uczelnię, niż tracić czas na studiach kończących się bezwartościowym dyplomem!

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bis
Przecież to typowy Izraelita, od bolszewików radzieckich, ktory o Nauce nie ma pojęcia, jak typowy down, który uprowadza pracownikow uczelnianych , jak Brunona K. , a który za pomocą dzieci ze Szkoły Specjalnej 44 panuje, w Krakowie, Zatem, co do tej akcji – Zbiórki Żywności: 3/4 Października i przetrzymywanych przez ciebie dzieci, na Wybickiego1, gdzie w tunelu, marihuana, to ta dziewczynka, z ulotki, jest podobna do Bożeny Stano, może to jej bratanica, od tragicznie zginionych, tych z paralotni, pod Miechowem, z Poradowa czy Wielkiego Dołu, a - która, w Szkole Specjalnej 44, w Krakowie pracowała!
A skoro, o świrach, z SS44, które okupują rozumnych ludzi, a które są dziećmi – polskich bolszewików – 43, 44, 45, tzw. radzieckich chojów, z nad Morza Karskiego, jak przywódca bolszewickich polaków - Karski i izraelitów – potomkom cara Mikołaja, zwierzchników katolicyzmu polskiego – downowych dzihadystów, z Izraela, a uczących się w Szkole Specjalnej 44, które tak się zachowują, jak Paweł Mazelok, ten z przed 20 lat, to ten debil, co okupuje, bloki na Stachiewicza i mieszkanie Rzepkowskiego, na Stachiewicza 17/34, i ciągle wierci, w ścianach, w suficie, w tym, pode mną i nieraz wpuszcza różne chemikalia dziurami, powinien wiedzieć, że jak – mu spadnę wraz z meblami, z sufit na durny łeb, to tylko flaki i małpi mózg, z niego bryzną, bo choć to wielka płyta, to sufity słabe! A, tak przy okazji, to ciekawa, jestem, co robią w niewolniczej Łodzi, gdzie ludzie, z całej Europy, przy krosnach – po 1946 roku, odbywali niewolnicze życie, co robią - napływowi z Mezunia, Narjan Mar, Berkuta, Narodnej Góry, Litwy i z Białorusi, ci sami, co to do Władka Jagieły, w Krakowie się przyznają - Bilińscy, jak polscy wikingowie - kowboje amerykańskie - rude bile! W programie – Pora na pracę się – informowali, iż miejsce dla swoich w Łodzi zrobili! A durne idioty – poliaczki północne i ich pany - carskie downy, do domu swojego ojca, nie jak banda i tam sobie zakłady produkcji materiałów i skór dla siebie produkować, na niedźwiedzie i wieloryby polować!
b
bis
Przecież to typowy Izraelita, od bolszewików radzieckich, ktory o Nauce nie ma pojęcia, jak typowy down, który uprowadza pracownikow uczelnianych , jak Brunona K. , a który za pomocą dzieci ze Szkoły Specjalnej 44 panuje, w Krakowie, Zatem, co do tej akcji – Zbiórki Żywności: 3/4 Października i przetrzymywanych przez ciebie dzieci, na Wybickiego1, gdzie w tunelu, marihuana, to ta dziewczynka, z ulotki, jest podobna do Bożeny Stano, może to jej bratanica, od tragicznie zginionych, tych z paralotni, pod Miechowem, z Poradowa czy Wielkiego Dołu, a - która, w Szkole Specjalnej 44, w Krakowie pracowała!
A skoro, o świrach, z SS44, które okupują rozumnych ludzi, a które są dziećmi – polskich bolszewików – 43, 44, 45, tzw. radzieckich chojów, z nad Morza Karskiego, jak przywódca bolszewickich polaków - Karski i izraelitów – potomkom cara Mikołaja, zwierzchników katolicyzmu polskiego – downowych dzihadystów, z Izraela, a uczących się w Szkole Specjalnej 44, które tak się zachowują, jak Paweł Mazelok, ten z przed 20 lat, to ten debil, co okupuje, bloki na Stachiewicza i mieszkanie Rzepkowskiego, na Stachiewicza 17/34, i ciągle wierci, w ścianach, w suficie, w tym, pode mną i nieraz wpuszcza różne chemikalia dziurami, powinien wiedzieć, że jak – mu spadnę wraz z meblami, z sufit na durny łeb, to tylko flaki i małpi mózg, z niego bryzną, bo choć to wielka płyta, to sufity słabe! A, tak przy okazji, to ciekawa, jestem, co robią w niewolniczej Łodzi, gdzie ludzie, z całej Europy, przy krosnach – po 1946 roku, odbywali niewolnicze życie, co robią - napływowi z Mezunia, Narjan Mar, Berkuta, Narodnej Góry, Litwy i z Białorusi, ci sami, co to do Władka Jagieły, w Krakowie się przyznają - Bilińscy, jak polscy wikingowie - kowboje amerykańskie - rude bile! W programie – Pora na pracę się – informowali, iż miejsce dla swoich w Łodzi zrobili! A durne idioty – poliaczki północne i ich pany - carskie downy, do domu swojego ojca, nie jak banda i tam sobie zakłady produkcji materiałów i skór dla siebie produkować, na niedźwiedzie i wieloryby polować!
C
Chrystjana/J/A
Przecież to typowy Izraelita, od bolszewików radzieckich, ktory o Nauce nie ma pojęcia, jak typowy down, który uprowadza pracownikow uczelnianych , jak Brunona K. , a który za pomocą dzieci ze Szkoły Specjalnej 44 panuje, w Krakowie, Zatem, co do tej akcji – Zbiórki Żywności: 3/4 Października i przetrzymywanych przez ciebie dzieci, na Wybickiego1, gdzie w tunelu, marihuana, to ta dziewczynka, z ulotki, jest podobna do Bożeny Stano, może to jej bratanica, od tragicznie zginionych, tych z paralotni, pod Miechowem, z Poradowa czy Wielkiego Dołu, a - która, w Szkole Specjalnej 44, w Krakowie pracowała!
A skoro, o świrach, z SS44, które okupują rozumnych ludzi, a które są dziećmi – polskich bolszewików – 43, 44, 45, tzw. radzieckich chojów, z nad Morza Karskiego, jak przywódca bolszewickich polaków - Karski i izraelitów – potomkom cara Mikołaja, zwierzchników katolicyzmu polskiego – downowych dzihadystów, z Izraela, a uczących się w Szkole Specjalnej 44, które tak się zachowują, jak Paweł Mazelok, ten z przed 20 lat, to ten debil, co okupuje, bloki na Stachiewicza i mieszkanie Rzepkowskiego, na Stachiewicza 17/34, i ciągle wierci, w ścianach, w suficie, w tym, pode mną i nieraz wpuszcza różne chemikalia dziurami, powinien wiedzieć, że jak – mu spadnę wraz z meblami, z sufit na durny łeb, to tylko flaki i małpi mózg, z niego bryzną, bo choć to wielka płyta, to sufity słabe! A, tak przy okazji, to ciekawa, jestem, co robią w niewolniczej Łodzi, gdzie ludzie, z całej Europy, przy krosnach – po 1946 roku, odbywali niewolnicze życie, co robią - napływowi z Mezunia, Narjan Mar, Berkuta, Narodnej Góry, Litwy i z Białorusi, ci sami, co to do Władka Jagieły, w Krakowie się przyznają - Bilińscy, jak polscy wikingowie - kowboje amerykańskie - rude bile! W programie – Pora na pracę się – informowali, iż miejsce dla swoich w Łodzi zrobili! A durne idioty – poliaczki północne i ich pany - carskie downy, do domu swojego ojca, nie jak banda i tam sobie zakłady produkcji materiałów i skór dla siebie produkować, na niedźwiedzie i wieloryby polować!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska