Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: ambulatorium pogotowia zniknęło

Arkadiusz Arendowski
Nocne ambulatorium działa teraz w szpitalu
Nocne ambulatorium działa teraz w szpitalu Stanisław Śmierciak
Pacjenci szukający nocą pomocy w ambulatorium opieki całodobowej przy Pogotowiu Ratunkowym w Nowym Sączu od 1 stycznia zastają zamknięte drzwi. Z końcem 2009 r. wygasła bowiem umowa z NFZ na świadczenie tego typu usług.

Ambulatorium przyjmowało w ciągu jednej nocy nawet do 80 pacjentów w nagłych przypadkach, ale niezagrażających bezpośrednio ich życiu. Teraz mieszkańcy Nowego Sącza muszą szukać pomocy w nowosądeckim szpitalu, który przejął ambulatorium, bądź w przychodniach, gdzie prowadzone są dyżury nocne.

Kolejki w izbie przyjęć szpitala stały się z tego powodu jeszcze większe. W ambulatorium pogotowia pacjentów przyjmowało dwóch lekarzy. W szpitalu tylko jeden, który dodatkowo czasem musi wyjechać razem z karetką.

- Mamy początek roku, dlatego trochę czasu upłynie, nim usprawnimy pracę ambulatorium, tym bardziej że do tej pory tym się nie zajmowaliśmy - tłumaczy Artur Puszko, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Nowym Sączu. - Pomieszczeń i lekarzy nam nie brakuje, ale jak zawsze wszystko zależy od pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia.

To, jak długie będą kolejki do lekarza w szpitalnej izbie przyjęć, zależy także od pacjentów. - Wystarczy, że zamiast przychodzić do ambulatorium, kontaktowaliby się ze swoimi lekarzami rodzinnymi - mówi jeden z pracowników pogotowia.

Jeśli nie możemy czekać do następnego dnia, pomoc uzyskamy także w dwóch pełniących całodobowe dyżury przychodniach przy ul. Poniatowskiego 2 lub Broniewskiego 3 w Nowym Sączu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska