https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: cmentarz przy Reytana musi zadbać o toalety

Paweł Szeliga
WC w budynku administracji jest otwarte tylko do godz. 15
WC w budynku administracji jest otwarte tylko do godz. 15 Paweł Szeliga
- To skandal, żeby w XXI wieku nie było ogólnodostępnej toalety na cmentarzu komunalnym przy ulicy Rejtana - oburza się sądeczanin (nazwisko do wiadomości redakcji). Widuje tam ludzi, którzy z braku toalety załatwiają potrzeby fizjologiczne pomiędzy grobami.

Potwierdzają to osoby handlujące zniczami przy murze największej sądeckiej nekropolii. Im samym też doskwiera brak publicznej ubikacji.

- Mieszkam w pobliżu, ale inni muszą chodzić do centrum handlowego Europa, żeby się załatwić - mówi Teresa Józwik, sprzedająca znicze przy ul. Rejtana.

Anna Liszka z administracji cmentarza przekonuje, że nie ma miejsca na postawienie toalety. Siedem hektarów gruntu wypełnia bowiem szczelnie ponad 20 tysięcy grobów. Z powodu ciasnoty od lat nie wykopuje się tutaj już nowych mogił. - Kiedy kilka lat temu postawiono przy cmentarzu przenośne toalety, to przewrócili je wandale - zaznacza Anna Liszka. - Dlatego udostępniamy nieodpłatnie ubikację w naszym biurze przy ulicy Śniadeckich.

Problem w tym, że biurowe WC jest dostępne tylko do godziny 15, a wielu sądeczan ma czas, żeby odwiedzić groby bliskich dopiero później (cmentarz zimą otwarty jest do godz. 17, a w lecie do 21). W niedziele drzwi do toalety są cały dzień zamknięte. W soboty jest otwierana wyłącznie w czasie pochówków.

Zbigniew Kowal, prezes spółki SITA, oferującej m.in. usługi pogrzebowe, podkreśla, że na drugim sądeckim cmentarzu w Gołąbkowickach jest ogólnodostępna toaleta dobudowana do kaplicy. Można z niej jednak skorzystać tylko do godz. 16. Potem osobom odwiedzającym groby pozostaje wycieczka do WC w pobliskiej galerii handlowej.

Dorota Goławska, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Nowym Sączu nadzorującego administrację cmentarzy komunalnych, twierdzi, że dotychczas nikt jej nie zgłaszał braku ogólnodostępnej toalety. Nie wyklucza jednak, że zastanowi się nad rozwiązaniem problemu.

- Nie będzie to łatwe ze względu na brak miejsca, w którym mogłaby stanąć toaleta - zastrzega dyrektor Goławska.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~mogiła
Na toalety nie wiem czy jest miejsce czy nie ale nowo wyrosłe grobowce " w nowych miejscach " tj. tam gdzie nigdy wcześniej ich nie było , mogę palcem wskazać w kilku co najmniej miejscach, a jeden zupełnie świeży z marca 2013.

Wybrane dla Ciebie

Do Krakowa zjechały na targi małe, mobilne... domy. Ile za ruchomy metr?

Do Krakowa zjechały na targi małe, mobilne... domy. Ile za ruchomy metr?

„Szlak Dolinek Jurajskich na raty” – PTTK zaprasza na weekendową wycieczkę

NASZ PATRONAT
„Szlak Dolinek Jurajskich na raty” – PTTK zaprasza na weekendową wycieczkę

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska