Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Co dalej z piękną Willą Ave? Właściciel ma na nią pomysł: może muzeum, może restauracja. Zdjęcia i wideo

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Wideo
od 16 lat
To smutny znak czasów. Przy ul. Jana Matejki w Nowym Sączu powstaje właśnie kolejny nowoczesny apartamentowiec (ma być ukończony w 2024 roku), który będzie bezpośrednio sąsiadował z XIX-wieczną Willą Ave. Ze wspomnianym budynkiem zdecydowanie wyróżniającym się wśród obecnej zabudowy, związana jest historia sądeckiej prasy. Jak się okazuje dla willi jest nadzieja.

Zabytkowa willa niszczeje od lat. W 2020 roku stało się o niej głośno przez to, że ówczesny kierownik sądeckiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków zdecydował o wyłączeniu jej z wojewódzkiej ewidencji zabytków. Wielu zniesmaczonych tym faktem sądeczan, głównie w Internecie, nie kryło oburzenia. Istniało bowiem realne zagrożenie, że kolejny wyjątkowy budynek, perła architektury, zostanie zwyczajnie zburzony i zniknie z mapy miasta. Szczęśliwie głos sądeczan został usłyszany – decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków willę wpisano do rejestru zabytków. Taką decyzję podjęto 19 maja 2022 roku. Dopatrzono się błędów proceduralnych w decyzji nowosądeckiej delegatury.

Jest nadzieja dla willi

Współwłaścicielem Willi Ave jest Mariusz Lasyk.
- Jesteśmy na etapie rozmów na temat tego, co trzeba wykonać w budynku. Będzie zrobiony projekt do uzgodnienia z konserwatorem zabytków i wtedy planujemy występować o dofinansowanie – informuje nas.

Jak dodaje, pomysłów na dalsze funkcjonowanie budynku jest kilka.

- Być może będzie tam muzeum albo restauracja? Zobaczymy, czas pokaże. Czekamy na oferty od zainteresowanych – przekazał w rozmowie z „Gazetą Krakowską”.

Budynek z historią

Jak już informowaliśmy na naszych łamach, z historią Willi Ave związana jest osoba Józefa Gutowskiego, ojca sądeckiej prasy. Wydawane przez niego gazety miały ogromny wpływ na wydarzenia polityczne i kulturalne w Nowym Sączu na początku XX wieku. To tam powstawały pierwsze, ważne tytuły.

- W tym domu mieściła się redakcja gazety ,,Mieszczanin", ,,Sądeczanin" czy ,,Szkolnictwo". To gazety, które miały szeroki zasięg. Nowy Sącz był wtedy centrum prasowym Galicji zachodniej" – mówił nam historyk Łukasz Połomski.

Jak dodał nie wyobrażał sobie, by willa zniknęła z krajobrazu Nowego Sącza, a postawa sądeczan stojących murem za budynkiem, bardzo go ucieszyła.

- Jestem zaskoczony świadomością historyczną i tym, że tyle ludzi stanęło w obronie tej willi, nawet się tego nie spodziewałem. Choć od wielu słyszałem, że ten budynek jest jednym z piękniejszych w mieście. Ta burza w sieci zbudowała mnie jako historyka – dodawał Połomski.

Nowy Sącz. Nowy most na Kamienicy nabiera kształtów

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska