Stanowisko Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad to pokłosie działań Zespołu Parlamentarnego ds. Rozwiazań Komunikacyjnych w Małopolsce, którego przedstawiciele zwrócili się do Tomasza Pałasińskiego, dyrektora oddziału GDDKiA z prośbą o możliwość modyfikacji preferowanego przez GDDKiA wariantu C.
- W naszej ocenie istniały społeczne, środowiskowe oraz ekonomiczne przesłanki do wsłuchania się w głos mieszkańców i samorządowców z gmin, przez które przebieg ma DK75 - mówi dzisiaj Arkadiusz Mularczyk.
Chodzi tutaj przede wszystkim o kontrowersje i protesty społeczne jakie wzbudził wśród mieszkańców trzech gmin - Łososina Dolna, Czchów oraz Gnojnik tzw. wariant C, wiążący się m.in. z koniecznymi wyburzeniami.
- Po przeprowadzeniu licznych analiz GDDKiA widzi możliwość modyfikacji wariantu C i uzupełnienie go o budowę tunelu pod Justem czyli rozwiązanie rekomendowane przez samorządowców - kontynuuje Arkadiusz Mularczyk.
Dodaje, że modyfikacja ta nie tylko skróci przebieg drogi - tunel ma bowiem liczyć ok 800 metrów, zaś objazd 4 km, ale w perspektywie przyczyni się m.in. do obniżenia kosztów utrzymania drogi.
Jak przypomina poseł, w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie (RDOŚ) złożono do oceny trzy warianty przebiegu tzw. sądeczanki (A, C i F).
- I to właśnie od RDOŚ I GDDkiA zależy ostateczny wariant przebiegu tej trasy. Na razie czekamy na decyzję środowiskową dotyczącą wariantu C z uwzględnieniem wspomnianej modyfikacji- zaznacza Mularczyk.
Zanim zostanie wydana decyzja środowiskowa konieczne będę konsultacje społeczne. I tutaj może pojawić się problem, ponieważ sama modyfikacja wariantu C o ewentualny tunel pod Justem nie rozwiązuje wątpliwości samorządowców z gmin Czchów i Gnojnik. Wprawdzie w tej ostatniej miejscowości zmodyfikowano nieco przebieg drogi (miała ona przecinać środek hali), ale jednocześnie pojawiła się konieczność wyburzenia oczyszczalni ścieków i prawie 40 budynków, w tym również domów mieszkalnych.
Nie wiadomo również, kiedy ostatecznie decyzja środowiskowa zostanie ostatecznie wydana (ostatnio mówiono o marcu tego roku),ani też o ile budowa tunelu zwiększy finalny koszt "sądeczanki". Poseł Mularczyk zapewnia jednak, że w budżecie państwa są zarezerwowane środki na tę inwestycję.
"Sądeczanka” będzie drogą klasy GP (główna ruchu przyspieszonego), z dwoma jezdniami po dwa pasy ruchu, o długości około 50 km (w zależności od korytarza, długość odcinka waha się od 43,9 do 51,5 km). Dostępność do drogi będzie zapewniona poprzez węzły i skrzyżowania z jednoczesnym wyeliminowaniem zjazdów.
