FLESZ - Polacy smakoszami czekolady

Są już wiaty przystankowe, kontenery na pomieszczenia socjalne oraz latarnie i mała infrastruktura. Dobiegają końca prace związane z budową dworca przesiadkowego „Kiss&Ride” w Nowym Sączu. Kiedy można spodziewać się jego otwarcia?
- Nie otrzymaliśmy jeszcze dokumentów przekazowych od wykonawcy. Prace budowlane zostały zakończone, ale musi się jeszcze odbyć odbiór przez nadzór budowlany. Myślę, że od grudnia dworzec powinien być już czynny - informuje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Jerzy Leszczyński, prezes sądeckiego MPK.
Jak dodaje, po wypełnieniu tych formalności konieczny będzie jeszcze montaż urządzeń między innymi biletomatów oraz infrastruktury komputerowej i informatycznej.
Zgodnie z założeniem na dworcu przy ul. Bulwar Narwiku będą się zatrzymywać autobusy komunikacji miejskiej, ale również samochody prywatnych przewoźników, które otrzymają zezwolenie spółki MPK.
Będą też toalety oraz pomieszczenia socjalne dla pracowników. Niestety zniknie większość znajdujących się tam dotychczas miejsc parkingowych. W zamian mieszkańcy będą mogli korzystać z jedynie kilku miejsc postojowych.
Dworzec ma za zadanie odciążyć centrum miasta i wyprowadzić z niego uciążliwy transport. Koszt inwestycji wraz z infrastrukturą drogową to około 800 tys. złotych Realizacją inwestycji zajmuje się Firma GRAND z Korzennej, która wygrała przetarg. Koszty oszacowano na około 1,4 mln złotych.
- Za nic mają przepisy! Sądeccy mistrzowie parkowania w akcji
- Klimatyczne i magiczne chaty w górach blisko Nowego Sącza
- Heron w Siennej robi furorę. To bardzo modne miejsce wśród Instagramerów
- HIT czy KIT? 10 kontrowersyjnych sposobów na upiększenie Nowego Sącza
- Zjazd absolwentów WSB-NLU. Kilkaset osób bawi się na 30-leciu uczelni