Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Gorąca dyskusja o muralu z kibicem Sandecji

Anna Oskierko
Kibice z Milenium nie widzą niczego złego w wizerunku przedstawionym na ścianie budynku.
Kibice z Milenium nie widzą niczego złego w wizerunku przedstawionym na ścianie budynku. fot. Anna Oskierko
Po publikacji we wczorajszej "Krakowskiej" w Sączu rozgorzała gorąca dyskusja na temat graffiti zdobiącego ścianę budynku w okolicy "Słoneczka". A co Wy sądzicie o muralu? Czekamy na Wasze komentarze na forum pod artykułem!

Nowy Sącz. Spór wokół graffiti: kibic czy kibol?

Właściciel budynku, na którym znajduje się malowidło, nie ma zamiaru go usuwać. Wręcz przeciwnie: planuje zakup specjalnego lakieru, który ochroni przed zniszczeniem wizerunek kibica Sandecji.

- Obawiam się, że gdyby rzeczywiście doszło do zamalowania ściany, zaraz pojawiłyby się na niej obraźliwe komentarze dotyczące osób, które postulowały usunięcie graffiti - uważa mężczyzna.

Krystyna Krzyżanowska-Galas prezes Zarządu Osiedla Milenium mówi, że długo nie docierały do niej negatywne reakcje na namalowane graffiti. Sytuacja się zmieniła, gdy, gdy sprawa stała się głośna i znalazła się w mediach.

- W poniedziałek zgłosiła się do mnie starsza kobieta, która oznajmiła, że malunek źle jej się kojarzy. Na razie nikt inny się nie skarżył - mówi prezes zarządu osiedla. Opowiada, że wcześniej ludzie nie zwracali uwagi na graffiti, bo malowidło znajduje się w takim miejscu, że nie rzucało się w oczy.

Krystyna Krzyżanowska-Galas przyznaje, że mural nie przypadł jej do gustu, nie rozumie, co autor chciał wyrazić przedstawiając kibica w taki sposób.

- Czy tak rzeczywiście wygląda przeciętny kibic? - pyta pani prezes. Bywała na meczach piłki nożnej i widziała zwyczajnych kibiców Sandecji, którzy nie zasłaniali twarzy szalikami i nie wymachiwali racami.

Marek Kozioł, bramkarz Sandecji, nie widzi nic niestosownego w wizerunku kibica z osiedla Millenium. - Rysunek jest tam od jakiegoś czasu, nikomu nie przeszkadzał - mówi. Sądzi, że nie ma sensu dopisywać do tego graffiti jakiejś szczególnej symboliki. To po prostu malunek. Podobnego zdania jest także Ryszard Nowak, prezydent miasta, który podkreśla, że wygląd zewnętrzny nie świadczy o zachowaniu człowieka, więc nie można zarzucać kibicowi agresji z powodu groźniej miny czy gestów.

- Nie widzę w tym graffiti nic kontrowersyjnego - mówi prezydent. Zauważa, że kibic nie ma kominiarki ani maski, tylko szalik klubowy.

- Mnie ten obraz kojarzy się ze sportową euforią- dodaje Nowak. Zgadza się, że atmosfera stadionów może być niezrozumiała dla ludzi, którzy nie chodzą na mecze. Przekonuje, że jego zdaniem na muralu kibic nie wyraża agresji lecz specyficznie przeżywaną radość. Radości na twarzy kibica nie widzi Alicja Derkowska, założycielka Zespołu Szkół Społecznych "SPLOT", który znajduje się nieopodal budynku z kontrowersyjnym muralem. To właśnie Derkowska, jako pierwsza, rozpoczęła dyskusję na temat malowidła i opowiedziała się za jego usunięciem lub przemalowaniem, tak by nie epatowało agresją. Derkowska podkreśla, że w mimice kibica widać groźbę, a płonąca raca i zasłonięta szalikiem twarz wzbudzają niepokojące skojarzenia.

- To ewidentne promowanie nienawiści - uważa Alicja Derkowska. Nawiązuje do zamieszek z 11 listopada w Warszawie i zaznacza, że nie życzy sobie, by dzieci uczęszczające do jej szkoły codziennie oglądały wizerunek kibola. - Nie mamy nic wspólnego z tym, co działo się w Warszawie, z zadymami w święto niepodległości. Ja potępiam takie akty wandalizmu - mówi właściciel budynku, na którego ścianie powstał mural.

Nauczyciele ze SPLOT-u zapowiadają, że będą walczyć z przejawami gloryfikowania agresji, a za taki uważają mural z kibicem.

- Nie rozumiem, z czego wynika cała ta dyskusja - mówi bramkarz Sandecji Marek Kozioł.- Obraz jak obraz, nie ma w nim nic kontrowersyjnego- opowiada. Zgadzają się z nim niektórzy mieszkańcy osiedla, którzy rozmawiali z "Krakowską".

- Ten obraz na ścianie budynku wcale mnie nie oburza- powiedziała nam jedna z lokatorek pobliskiego bloku, która codziennie mija mural chodząc po zakupy. - Wcześniej ściana wyglądała brzydko.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska