https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Jeśli wymienią piec, nie zapłacą podatku

Katarzyna Gajdosz-Krzak
Maria Rogozińska zdecydowała się na piec gazowy już ponad 10 lat temu. Ma nadzieję, że dzięki ulgom sąsiedzi pójdą w jej ślady
Maria Rogozińska zdecydowała się na piec gazowy już ponad 10 lat temu. Ma nadzieję, że dzięki ulgom sąsiedzi pójdą w jej ślady Dawid Rozgoziński
Miasto zachęca zwolnieniem z podatku od nieruchomości na 5 lat Na dofinansowanie ekologicznych kotłów czeka 210 mieszkańców.

Mieszkańcy, którzy w tym roku przejdą na ekologiczne ogrzewanie swoich domów, będą przez pięć lat zwolnieni z płacenia podatku od nieruchomości. Uchwałę w tej sprawie podjęli radni na sesji. W ten sposób Nowy Sącz zachęca do wymiany starych kotłów.

- Niekoniecznie muszą być gazowe - zastrzega Marta Wieciech-Kumięga, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w Nowym Sączu. Uchwała mówi o zastosowaniu niskoemisyjnego źródła ogrzewania.

- A więc może to być również piec węglowy, ale spełniający surowe wymogi - dodaje dyrektor WOŚ.

Konstanty Legutko, sądecki radny ma nadzieję, że zwolnienie od podatku od nieruchomości będzie kolejnym czynnikiem zachęcającym sądeczan do podjęcia ekologicznych działań.

- Niepłacenie podatku od nieruchomości nie jest może jakąś wielką ulgą, jak dofinansowanie do wymiany kotłów, ale zawsze pozwala na pewne oszczędności - zauważa Legutko. Wylicza, że przez pięć lat za jego dom o powierzchni 154 m kw., gdzie 8 m kw. wydzielone jest pod działalność gospodarczą żony, musiałby zapłacić 1,5 tys. zł podatku.

- Ta suma w części pokrywa różnicę w cenie ogrzewania piecem węglowym a gazowym - przekonuje radny, który w br. skorzysta z dofinansowania na wymianę pieca.

Mieszkańcy, którzy przesłali do Urzędu Miasta ankiety w tej sprawie mogą liczyć na dofinansowanie do nowego kotła w wysokości do 8 tys. zł, oraz do 6 tys. zł na montaż instalacji.

Nowy Sącz złożył wniosek do Województwa Małopolskiego o wymianę pieców w 210 budynkach. - Tylu sądeczan złożyło ankiety - mówi dyrektor WOŚ. Zaznacza jednak, że wciąż można zapisywać się na listę rezerwową. Ci, którzy już złożyli wnioski nie są bowiem zobowiązani podpisać umowy o dofinansowaniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

- Zdarzyło mi się, że klient, choć zainstalował piec gazowy, zrezygnował z dofinansowania, z uwagi na obostrzenia, jakie niesie za sobą. Warunkiem jest, że trzeba zdemontować węglowy kocioł. On chciał mieć oba i grzać tym, który w danej chwili był dla niego opłacalny - opowiada Janusz Leśniak, który zajmuje się wymianą kotłów. Według niego wciąż cena paliwa jest czynnikiem, który decyduje o wymianie pieców na gazowe.

Maria Rogozińska, mieszkanka os. Dąbrówka w Nowym Sączu ponad 10 lat temu zdecydowała się ogrzewać dom gazem. Nie skorzysta więc z proponowanych ulg.

- Ale nie mam o to pretensji - mówi dodając, że trzeba zachęcać tych nieprzekonanych. Dla niej to dbanie o ochronę środowiska, ale i wygoda, bo mając taki piec nie myśli o codziennym rozpalaniu.

-Mam nadzieję, że jak najwięcej sąsiadów się na to zdecyduje. Wtedy wszystkim będzie lepiej oddychać - mówi sądeczanka.

Zobacz, jak wyglądał Nowy Sącz przed laty [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]


Zobacz też:

Źródło: dziennikpoolski24.pl

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska