Ponad 80-tysięczne miasto mające ambicje przyciągać turystów, dysponuje jednym szaletem publicznym. Nowoczesny budynek mieści się na sądeckich plantach, a skorzystanie z niego kosztuje 1,5 zł. Jest on również przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Wprawdzie miasto dysponowało jeszcze dwoma szaletami publicznymi -przy ul. Wazów i Sobieskiego.
Dodatkowe szalety są zbędne, ponieważ lachy jeżdżą często do Zakopanego a tam lasów mnóstwo. "Za darmo w Zakopcu nie umarło"
11111
całe życie załatwiasz się w stajni a tutaj rżniesz menelu filozofa?
P
Paker z AK
Oj tam Oj tam ale Macie problemy, zawsze można iść pod krzaka na 1 lub 2 ewentualnie założyć pampersa i po kłopocie. Zajmijcie Się ważnymi sprawami a nie pierd.ołami
k
keisyr
Jest jeszcze jeden publiczny szalet. Na stadionie Sandecji przy Kilińskiego. Tam na tym pastwisku wystawiono toj-tojki dl;a kibiców. To pastwisko przy Kilińskiego w Nowy Saczu to obiecany przez Handzla ekstraklasowy stadion na 8200. miejsc.