FLESZ - Ruszyły zapisy na trzecie szczepienie dla młodzieży

W szpitalach na razie nie ma dramatu
Choć personel medyczny narażony jest w szczególny sposób na kontakt z koronawirusem, zarówno w nowosądeckim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Śniadeckiego, jak i w krynickim Szpitalu Powiatowym nie zanotowano większej absencji pracowników.
- Sytuacja jest jednak dynamiczna i różnie może się rozwinąć - podkreślają Agnieszka Zelek - Rachtan, rzeczniczka sądeckiej placówki i Sławomir Kmak, dyrektor krynickiej lecznicy.
Z problemem zwiększonych nieobecności pracowników zaczyna się natomiast borykać Sądeckie Pogotowie Ratunkowe. Podobny problem zaczyna odczuwać również Szpital Powiatowy w Limanowej.
Urzędy pracują bez zakłóceń
Na razie skutków pandemii nie odczuwają nowosądecki Urząd Miasta oraz Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu. Jak wyjaśnia Jakub Pędzich z UM, jednostka ta pracuje normalnie i nie wprowadziła żadnych ograniczeń w obsłudze mieszkańców.
- Prezydent Ludomir Handzel wydał polecenie, by 25 procent pracowników przebywało na urlopach (głównie chodzi urlopy zaległe), ponadto osoby, których zakres obowiązków nie wymaga obecności w urzędzie mają możliwość przejścia na pracę zdalną - mówi
Urząd Miasta nie ma natomiast jak na razie problemu z absencją pracowników.
Bez większych zakłóceń funkcjonuje również Starostwo Powiatowe.
- Jednostka ta od początku pandemii działa w reżimie sanitarnym, a mieszkańcy sporo spraw mogą załatwić zdalnie - wyjaśnia Maria Olszowska, przedstawicielka starostwa.
Przypomina, że ze starostwem można skontaktować się zarówno drogą telefoniczną, jak i przez e - mail (adres: [email protected]), a także za pośrednictwem platformy e-PUAP lub drogą pocztową.
Podobnie jak Pędzich, także Olszowska zapewnia również, że starostwo nie ma na razie problemów ze zwiększoną absencją pracowników związaną z piątą falą pandemii.
Większa absencja pracowników
Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku dwóch wielkich sądeckich firm czyli FAKRO i NEWAG. Obydwa przedsiębiorstwa zauważają wzrastającą liczbę zgłaszanych zachorowań ale, jak na razie nie wpływa ona na funkcjonowania tych największych sądeckich pracodawców.
- Pracownicy przebywają na kwarantannie krócej i szybciej wracają do pracy. Jednocześnie stosujemy wszelkie konieczne środki dla ograniczenia transmisji wirusa - zapewnia Bożena Damasiewicz, dyrektor ds. organizacyjno-administracyjnych w FAKRO.
Z kolei w firmie NEWAG S.A. wprawdzie zaobserwowano w ostatnim czasie wzrost liczby osób poddanych izolacji domowej lub kwarantannie, ale nie przekracza on na razie 0,04 procent całej załogi.
- Od początku pandemii koronawirusa stosujemy się do ogólnokrajowych zaleceń ministerstwa zdrowia. Na bieżąco także modyfikujemy zalecenia wewnętrzne dotyczące zasad bezpieczeństwa oraz prowadzi akcje informacyjne na terenie firmy - wyjaśnia Joanna Kot, dyrektor personalny Newag S.A.
Ponadto informuje, że w maju i czerwcu ubiegłego roku zorganizowano szczepienia przeciwko koronawirusowi (odpowiednio I i II dawką), a w styczniu i lutym każda chętna osoba może zaszczepić się co piątek na terenie firmy III dawką szczepionki (na podstawie użyczenia lokalu jednemu z sądeckich podmiotów medycznych).
Będzie tylko jedna zmiana?
Z nieco większymi problemami kadrowymi zmaga się natomiast Józef Pyzik, właściciel kilku sklepów spożywczych. O
- Około 10 procent kadry jest nieobecnej, pracownicy przebywają zarówno na zwolnieniach lekarskich, jak i na kwarantannach - mówi.
Na razie przedsiębiorca musiał wstrzymać urlopy, ale jeśli sytuacja zacznie się pogarszać, Pyzik rozważa wprowadzenie tylko jednej zmiany.
- TOP 10 najpopularniejszych nazwisk w Nowym Sączu
- W programie "Pytanie na śniadanie" przypomnieli o moście Jana Stacha ze Znamirowic
- Bajkowa zima na Jaworzynie Krynickiej i widoki z platformy 360
- Stadion Sandecji Nowy Sącz coraz większy [ZDJĘCIA]
- Spacerowicze, rowerzyści i turyści oblegają sądeckie szlaki. Widać stąd Tatry