WIDEO: Trzy Szybkie
Nieodpłatną rehabilitację dzieci i młodzieży w systemie ciągłym jako jedyne w Nowym Sączu od niemal 30 lat prowadzi Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Dzieci Niepełnosprawnych Ruchowo i Umysłowo "Nadzieja". eterminacji rodziców i opiekunów w 1994 r. utworzony został Warsztat Terapii Zajęciowej, którego celem jest zapewnienie warunków ogólnego rozwoju i poprawy sprawności, niezbędnej do niezależnego, samodzielnego i aktywnego życia na miarę możliwości osób niepełnosprawnych.
W sali widowiskowej Biblioteki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej odbyło się spotkanie zorganizowane z okazji 25-lecia działalności WTZ.
- Kiedy otrzymałem zaproszenie nie ukrywam, trochę się zdziwiłem, że to już tyle lat waszej wspólnej pracy, bardzo ważnych działań, które wykonujecie na terenie Nowego Sącza i całej Sądecczyzny w tak ważnym zakresie i w tak ważnych sprawach - zaznaczył podczas jubileuszu Ludomir Handzel, prezydent Nowego Sącza. – Musiałem tutaj być, żeby wyrazić przede wszystkim podziękowania za to, co robicie i to zarówno terapeutom, rodzicom i opiekunom, jak i podopiecznym, którzy wkładają duży wysiłek w to, żeby się rozwijać; żeby pokazywać, że warto iść do przodu, że warto budzić się z uśmiechem na twarzy. Stąd moja tutaj obecność. Chciałem tą obecnością przekazać wam sygnał, jak bardzo to doceniam i będę wspierał na tyle, na ile będę mógł - zapewnił.
Gratulacje i słowa uznania za wieloletni trud pracy pedagogicznej oraz codzienną życzliwość i dobroć w pracy z wychowankami przekazał również Marek Kwiatkowski, starosta nowosądecki.
- Dziękuję wszystkim pracownikom za ich zaangażowanie i życzę wytrwałości w niesieniu pomocy osobom niepełnosprawnym. Niech Wasza postawa nadal sprawia, że ich życie staje się lepsze, a sami podopieczni poczują się potrzebni i spełnieni. Jesteście dla nich bardzo ważni. Często jesteście dla nich całym światem - podkreślił Marek Kwiatkowski.
Początki WTZ przypomniała kierownik Małgorzata Szmit. Podopieczni spotykali się wówczas w baraku, gdzie brakowało miejsca, ale nie gryzoni.
- Hulał wiatr, okna nieszczelne, myszy też harcowały - wspominała Małgorzata Szmit. - Któregoś dnia przychodzimy rano do pracy, a tam z końca korytarza krzyk. Nasza koleżanka drepce na stole i krzyczy: patrzcie, mysz, zróbcie z nią coś!
Te czasy są już przeszłością. Stowarzyszenie Nadzieja koszta z dogodnych pomieszczeń przy ul. Freislera 10, a WTZ oferuje wiele zajęć. Część nadytych podczas nich umiejętności zaprezentowali podczas jubileuszu podopieczni dowcipnie pokazując, co robią w grupach: dziewiarskiej, krawiecko-hafciarskiej, ogrodniczo-hodowlanej, modelarsko-komputerowej i wielu innych.
- Te firmy z Małopolski zna cały kraj. Ich właściciele często startowali od "zera"
- Nowy Sącz. Dwie manifestacje w centrum miasta [ZDJĘCIA]
- Gdzie na rower? Top 10 atrakcyjnych tras na Sądecczyźnie
- Top 10 barów w Nowym Sączu. Tu zjesz najtaniej obiad
- TOP 10 domów weselnych na Sądecczyźnie według internautów
