Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych w Nowym Sączu prowadziło warsztaty zdobienia pisanek. Nowe umiętności zdobywały dzieci, ale też dorośli. To była świetna zabawa dla całcyh rodzin.
O tym, że zdobienie pisanek to tradycja łącząca pokolenia, przekonali się uczestnicy piątkowych warsztatów.
- Alina Bożyk, prezes Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych, zaproponowała mi, abym poprowadziła warsztaty - opowiada Anna Mikulska, która dzieliła się swoimi umiejętnościami z uczestnikami zabawy.
Dzieci i dorośli tworzyli świąteczne ozdoby, wykorzystując wstążki czy dratwy, które naklejali na styropianowe jajka. Tegoroczoną nowością są jednak przeźroczyste pisanki.