Przejście pomiędzy przystankiem przy dawnej Twórczości z jednej strony ulicy Lwowskiej i dużym osiedlem bloków mieszkalnych Barskie po drugiej stronie tej ulicy jest jednym z najbardziej uczęszczanych w mieście. Mieszkańcy osiedla wracający z centrum miasta wysiadali z autobusów po stronie obecnej budowy galerii i szli do swych domów. Prace montażowe prowadzone tuż przy chodniku spowodowały konieczność wyłączenia z ruchu pieszych fragmentu od skrzyżowania z ulicą Krańcową do skrzyżowania z ulicą Modrzejewskiej.
Właśnie za skrzyżowanie z ulicą Modrzejewskiej, jeśli idzie się od centrum Nowego Sącza w stronę Gołąbkowic, przeniesiono najpierw przystanek MPK i wszystkich linii busów, a kilka dni temu również przejście dla pieszych.
- To przejście to po prostu skandal - denerwuje się przewodniczący Zarządu Osiedla Barskie, a zarazem radny miejski Mieczysław Gwiżdż. - Ludzie starsi, niepełnosprawni przeżywają koszmar, gdy muszą się przedzierać przez kilka metrów już rozjeżdżonego i rozdeptanego zieleńca. Osoby poruszające się o kulach proszą innych przechodniów o pomoc. Wiem o przynajmniej trzech osobach, które w tym miejscu wywróciły się i potłukły.
Wywracają się tam i rozbijają kolana także dzieci z osiedla spieszące na drugą stronę ulicy Lwowskiej na lody. Chyba najgorzej mają matki transportujące dzieci w wózkach. Dla nich tych kilka metrów wertepów to prawdziwa udręka.
Dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu - Grzegorz Mirek, przyznaje, że jest przerażony zaistniałą sytuacją. - To przejście przekładali budowniczowie galerii Trzy Korony i oni muszą zapewnić warunki dla ruchu pieszych - podkreśla dyrektor Mirek. - Wystąpiłem już do nich i nakazałem natychmiastowe wykonanie brakującego chodnika. A przy okazji obiecuję, że na przeniesionym przystanku przy lodziarni stanie w poniedziałek ławeczka.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!