Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Radni trzech klubów kontra przewodnicząca rady miasta. Będzie kolejny bojkot sesji?

Tatiana Biela
Tatiana Biela
Radni trzech klubów chcą rozmawiać z prezydium o sposobach rozwiązania kwestii spornych w radzie miasta. Na razie nie wiadomo czy przewodnicząca zgodzi się na to spotkanie
Radni trzech klubów chcą rozmawiać z prezydium o sposobach rozwiązania kwestii spornych w radzie miasta. Na razie nie wiadomo czy przewodnicząca zgodzi się na to spotkanie arch. polska press
Trwa impas w nowosądeckiej radzie miasta. Szefowie klubów Koalicji Nowosądeckiej, Koalicji Obywatelskiej i "Sojuszu dla Nowego Sącza" chcą, aby przewodnicząca Iwona Mularczyk, zamknęła sesję rady miasta zwołaną 19 kwietnia. Uważają, że obrady, zostały zwołane niezgodnie z prawem i zapowiadają, że nie wezmą udziału w ich kolejnej odsłonie. Tymczasem przewodnicząca przekonuje, że sesja, przerwana w ubiegłym tygodniu, została zwołana legalnie i liczy, że wszyscy radni pojawią się jutro (26 kwietnia) na obradach prowadzonych w trybie zdalnym.

FLESZ - Odnaleziono już ponad 420 ciał w miejscowości Bucza

od 16 lat

Maciej Prostko, przewodniczący klubu KN, Leszek Zegzda, szef KO, oraz Maciej Rogóż, lider "Sojuszu dla Nowego Sącza" są przekonani, że uchwały, które procedowano by na sesji zwołanej niezgodnie z obowiązującym prawem, mogą zostać zakwestionowane przez służby nadzoru wojewody.

- Mówimy tu o ważnych kwestiach dla mieszkańców miasta, takich jak chociażby dopłaty do taryfy za wodę i ścieki, zmiana granic osiedli, czy program rządowy "Za życiem" - podnoszą.

Szefowie klubów liczyli, że odmowa udziału radnych ich ugrupowań w ubiegłotygodniowych obradach, wymusi na prezydium dyskusję na temat przerwania impasu w radzie miasta oraz wypracowanie jakiegoś kompromisu.

- Ponieważ zaproszenie do dyskusji nie padło ze strony prezydium, sami wystosowaliśmy wniosek, aby spotkać się przed jutrzejszą sesją i rozwiązać tę trudną dla wszystkich sytuację - mówi Maciej Prostko.

Radni mają nadzieję, że tym razem członkowie prezydium będą bardziej skorzy do rozmów. Maciej Rogóż, do niedawna członek klubu "PiS Wybieram Nowy Sącz", jest przekonany, że koledzy i koleżanki z jego dawnego klubu są chętni do podjęcia dyskusji. Zaznacza również, że jeden z członków prezydium rady miasta miał się podjąć przekonania przewodniczącej do udziału w takim spotkaniu.

Zdaniem przedstawicieli trzech klubów jedynym wyjściem jest zamknięcie trwającej już sesji, i zwołanie nowej na wniosek prezydenta.

Mam nadzieję, że radni nie zbojkotują kolejnej sesji

Iwona Mularczyk jest przekonana, że sesja została zwołana zgodnie z obowiązującymi przepisami i nie ma powodu jej zamykać.

- W ubiegły piątek poinformowałam prezydenta, że radni na których wniosek zostały zwołane obrady, wyrazili zgodę na poszerzenie porządku sesji o punkty zaproponowane przez Ludomira Handzla - mówi.

Wskazuje również na fakt, że w porządku trwających obrad znalazł się punkt dotyczący planu gospodarki odpadami w Nowym Sączu. To mieszkańcy mieli prosić o taką dyskusję, i to w ich interesie wprowadzono to zagadnienie.

- Musimy przedstawić wszystkie stanowiska dotyczące tego problemu - podkreśla.

Czy przewodnicząca spotka się z szefami klubów KN, KO i "Sojuszu dla Nowego Sącza"? Na razie nie wiadomo, bo Iwona Mularczyk, nie miała jeszcze okazji zapoznać się z pismem, które wpłynęło do niej w tej sprawie. Wyraża jednak nadzieję, że uda się zamknąć rozpoczętą już sesję po przeprocedowaniu wszystkich projektów uchwał.

- Jutro się okażę jak kluby zachowają się w tej sprawie. Liczę, że nie będzie obstrukcji - zaznacza.

Iwona Mularczyk odnosi się także do słów prezydenta odnośnie charakteru trwającej sesji, która miała jego zdaniem przybrać formę hybrydową. Jak wyjaśnia, sesja jest zwołana w trybie zdalnym, a nie hybrydowym, bo takiego trybu przepisy nie przewidują.

Przewodnicząca uważa również, że nie ma żadnych prawnych zapisów odnośnie tego, czyj wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej rady miasta należy wcześniej uwzględnić. Ponadto nie ma żadnych sankcji prawnych za niezwołanie takiej sesji. Jest ona organizowana na wniosek prezydenta bądź grupy radnych i żadna ze stron nie musi uzasadniać przyczyny jej zwołania.

- Zwołuje się je, kiedy zachodzi taka potrzeba - tłumaczy.

Dodaje, również, że nie ma problemu ze zwołaniem sesji na wniosek prezydenta w następnej kolejności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska