https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: uczelniana pływalnia PWSZ nie dla mieszkańców

Izabela Frączek
Co najmniej do września z nowej pływalni będą korzystać wyłącznie studenci i kadra uczelni
Co najmniej do września z nowej pływalni będą korzystać wyłącznie studenci i kadra uczelni fot. archiwum pwsz
Od dwóch tygodni studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu mają zajęcia na krytej pływalni w nowo powstałym kompleksie Instytutu Kultury Fizycznej.

- Bardzo się ucieszyłem, że będziemy mieć w sąsiedztwie basen, zwłaszcza że pływalnia nad Kamienicą jest bardzo obłożona - przyznaje pan Sławomir (nazwisko do wiadomości redakcji), który mieszka w pobliżu sportowego obiektu. - Niestety, mieszkańcy nie mają wstępu. Rozumiem, że to pływalnia uczelni, z której w pierwszej kolejności korzystają studenci, ale przez większość czasu są tam pustki.

Dociekliwy sądeczanin zwrócił się do władz uczelni z pytaniem, czemu nie udostępnia pływalni mieszkańcom. Dowiedział się, że tak jak w przypadku innych projektów dotowanych z unijnych funduszów, budynek IKF nie może przez pięć lat przynosić zysków. - Dziwię się, że władze szkoły jeszcze nie wymyśliły, jak obejść to chore prawo - komentuje mieszkaniec.

Zbigniew Zieliński, kanclerz sądeckiej PWSZ, podkreśla, że uczelniani prawnicy pracują nad rozwiązaniem problemu. - Mamy trzy rozwiązania - mówi Zieliński, ale nie zdradza szczegółów. Przewiduje, że pływalnia zostanie otwarta dla sądeczan we wrześniu. - Nie możemy się spieszyć, bo w razie pomyłki musielibyśmy zwrócić dotację - dodaje.

Basen nie jest obłożony, bo odbywa się na nim tylko część zajęć. Wkrótce mają z niego korzystać wszyscy studenci i kadra.

Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!

Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek M.
Skoro nie wolno pobierac oplat za korzystanie z basenu,to niech bedzie za darmo - ale tylko dla szkol,grup zorganizowanych.To odciazy basen nad Kamienica i pan Slawomir bedzie mogl bez problemu kupic bilet i popluskac sie do woli.
m
markus
Tracę szacunek dla mojej ulubionej Gazety Krakowskiej za taki tytuł. Jak można tak pisać? Jeszcze żadne decyzje nie zapadły i trwają prace nad formami udostępnienia basenu mieszkańcom.
B
Bill
A ja sadzę że jest dobrze, odciążą basen miejski bo tam pływali studenci zabierając tory, po drugie nie zabiorą sobie tego basenu bo ten przecież zostanie w mieście i tak czy inaczej będzie służył. Zresztą jak "mówi Zieliński" mają 3 rozwiązania to chyba chcą to otworzyć.
m
martinoff salon24
Przepisy unijne są takie, ze jeśli coś zostało komuś podarowane to z tego nie mozna czerpać dochodu. I tu nie chodzi żeby było na szkode Nowosądeczan, tylko zeby uniknąć przekretow i niesprawiedliwosci. Ktos dostał basen za pół darmo, to ceny wejściówek może obnizyc i przez to zachwiana zostaje rownowaga na rynku. Jeśli beneficjentem jest PWSZ to jest to basen dla PWSZ.
Gdyby to miasto Nowy Sącz budowało na spólkę z PWSZ to wtedy było by dla mieszkańcow i dla studentów. ale o tym nikt wczesniej nie pomyslał.
Ale nikt nie pomyslał, bo PWSZ i urzad miasta to jedna mafia rodzinno-towarzyska. Tam nie trafiaja specjalisci tylko rodzina i kombinatorki.

A najlepszy w tym jest piotr Pawnik, specjalista od wszystkiego. W ostatnim programie 'z cukrem czy bez" na RTK owiedział, że "wystarczy dobry prawnik" i bedzie mozna jakos wpuścić mieszkańcow na basen.
Otóz jest to przykąłd typowo polskiego buractwa i cwaniactwa. Otóz w cywilizacji zachodniej przepisy sa po to zeby je przestrzegć, podobnie jak umowy. A dofinansowanie unine to umowa handlowa.
Natomiast Polaczek-cwanaiczek, przykałd właśnie Pawnik, ja czyta umoe to nie po to zeby postępowąc według niej , tylko po to zeby znaleśc sposób na jej ominięcie.
G
Greg
i tak wyglada polsko-unijna gospodarka...
ręce opadają...
k
kk
Lepiej niech stoi puste byleby wlasciciel nawet zwrotu kosztow nie pobral.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska