Trzy godziny trwały utrudnienia dla kierowców usiłujących w środę rano przejechać ulicą Węgierską w Nowym Sączu.
W Nowym Sączu, na prawie dwukilometrowym odcinku ul. Węgierskiej, między wiaduktami kolejowymi, całą szerokość ulicy pokrywał olej napędowy, który wyciekł prawdopodobnie z jakiegoś auta. Mieszanka deszczu i oleju spowodowała, że jezdnia była śliska jak lustro.
O godz. 7.35 do akcji ruszyli strażacy. Jezdnię posypywali sorbentem i spryskiwali płynem neutralizującym substancje ropopochodne.
Ruch odbywał się wahadłowo, i co chwilę był całkowicie wstrzymywany. Powodowało to zakorkowanie tej części miasta.