https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz: Włosi będą zabierać śmieci? Szykuje się protest

Wojciech Chmura
Śmieciarki spółki Nova. Firma obsługuje bloki spółdzielni mieszkaniowej Siła w Nowym Sączu
Śmieciarki spółki Nova. Firma obsługuje bloki spółdzielni mieszkaniowej Siła w Nowym Sączu fot. Stanisław Śmierciak
Konsorcjum złożone z trzech sądeckich spółek: Sita, Nova i Empol zamierza oprotestować wyniki przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych z Nowego Sącza.

Konkurs ofert został rozstrzygnięty 10 maja na korzyść firmy AVR Societa Per Azioni z Włoch, której polska spółkacórka ma siedzibę w Krakowie. Włosi wykonują usługi komunalne w wielu miastach swego kraju. Jednak ich wygrana z konsorcjum firm od lat zadomowionych w Nowym Sączu wywołała zaskoczenie nawet w komisji przetargowej.

Sądeckie konsorcjum zadeklarowało odbiór i zagospodarowanie śmieci z terenu miasta przez półtora roku za 13,437 mln zł. Włosi zgłosili w ofercie 12,498 mln zł, czyli milion mniej. Umowa, którą mają podpisać, zacznie obowiązywać od lipca, kiedy to wchodzi w życie nowa ustawa śmieciowa.

- Oba podmioty startujące w przetargu spełniały jego wymogi, zadecydowała cena. Nie mogliśmy inaczej postąpić - mówi Dorota Goławska, dyrektorka Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta w Nowym Sączu.

W Polsce włoska firma wygrała już przetargi na utrzymanie autostrady A1 na odcinku Sośnica - Piekary oraz kawałka autostrady A4 w okolicach Jarosławia. Odbiór śmieci z Nowego Sącza ma być jej debiutem w tego typu usługach na polskim rynku. Dlaczego akurat zdecydowała się na Sącz? Wiadomo, że spółka AVR od lutego realizuje trzyletni kontrakt na utrzymanie sądeckiej zieleni. Wcześniej robiła to Sita wspólnie z firmą Park M ze Starego Sącza. Wygrywając tamten przetarg AVR przejął ludzi, którzy do tej pory pracowali dla Sity.

- Rozważamy poważnie odwołanie od przetargu do Krajowej Izby Odwoławczej. Mamy czas do piątku. Widzimy kilka punktów w ofercie włoskiej, które możemy zakwestionować - stwierdził wiceprezes Sity Zbigniew Kowal.

Piotr Leszek Piotrowski, prezes spółki komunalnej Nova, do której należy składowisko odpadów w sądeckim Zabełczu, dodaje, że marszałek Małopolski wskazał dwa miejsca dla regionu na składowanie odpadów: Nowy Sącz i Gorlice.

- Na razie jest tylko rozstrzygnięcie przetargu - zaznacza prezes Piotrowski. - My zaś mamy składowisko wskazane przez marszałka, a w planach budowę hali technologicznej na segregowane odpady. Gdyby Włosi przejęli odbiór śmieci, musieliby nam płacić za ich składowanie.

Leszek Rataj, dyrektor ds. rozwoju spółki Empol, która zbiera odpady z największej w mieście Grodzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, obawia się, że wynik przetargu może oznaczać zwolnienia pracowników.

- To niemiła niespodzianka. Nasze konsorcjum dysponuje nowoczesnym sprzętem, bazą, wykwalifikowaną kadrą, której mogą teraz grozić redukcje - zauważa.

Wtóruje mu wiceprezes Kowal: - Długo opracowywaliśmy naszą ofertę. Nie mogliśmy już obniżyć ceny. Nie wiem, gdzie włoska spółka chce szukać podwykonawców i jeszcze zarobić, zgłaszając usługę o milion tańszą niż nasza.
Dyrektor techniczny spółki AVR Grzegorz Bonar nie chce wyjaśnić, jak jego firma zamierza w ciągu półtora miesiąca przygotować odbiór sądeckich śmieci, nie mając tu pracowników, sprzętu i składowiska śmieci.

- Umowy jeszcze nie podpisaliśmy, więc wstrzymujemy się od szczegółowych odpowiedzi - powiedział "Gazecie Krakowskiej" Bonar.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zibi
po was sprzatac? mamisynki, brudasy, kretacze, oszusci = itaki ale bedziecie miec partnerow, gratki:)
a
abc
To może niech nasi jadą posprzątać Neapol?Nie ma w polskim języku słowa które może w pełni oddać ten bezmiar durnoty.Jeżeli już własnych śmieci nie możemy po sobie posprzątać,to co nam jeszcze zostało?
G
Giovani
Już po was... Chcecie protestować? Nie radzimy - bracia z rodziny w Neapolu czekają na dyspozycje...
J
Jerzy Czchowa
"Najpierw będzie dumping cenowy, potem bankructwa spółek komunalnych, przejęcie ich majątku za grosze, a na końcu podwyżki opłat za śmieci"... Tak burmistrz podwarszawskich Ząbek kreśli czarny scenariusz, którego beneficjantem mają być zagraniczne firmy (patrzeć w google.pl na hasło „CZARNA WIZJA ŚMIECIOWA”. Tak więc o szwedzkim modelu wykonywania usług komunalnych na zasadzie zbliżonej do non-profit - już można zapomnieć tak jak i o innych unijnych standardach zarządzania i finansowania w polskiej gospodarce odpadami komunalnymi (patrz w google.pl hasło "TAK TO ROBIĄ SZWEDZI Z ODPADAMI” ----- Przedsiębiorcy raczej niepolscy przy pomocy lodziarskiej ustawy śmieciowej przejmują polskie odpady - a wkrótce będą też "konsolidować" (czytać kupować) komunalne wodociągi bo mają chęć także na transfer zysków z tej branży municypalnej… ---- Scenariusz lodziarskich interesów "jak tralala" ruszył pewnie pod nadzorem służb specjalnych aby ustalenia z "Pędzącego Królika" były gładko realizowane... Tak więc po 22 latach od odzyskania suwerenności - zamiast implementacji unijnych reguł do polskiej gospodarki odpadami komunalnymi - mamy ustawę wychodzącą naprzeciw oczekiwaniom chcącym kręcić śmieciowe lody a kryjący aferę urzędnicy sami już gubią się w swoich matactwach - patrz w google.pl hasło: „RESORT GUBI SIĘ W ARGUMENTACH”...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska