FLESZ - Jaka muzyka jest najlepsza dla zdrowia? Tego się nie spodziewałeś!

Ożywienie starówki to temat, który podnoszony jest od lat, a szczególnie w czasie ostatniej kampanii wyborczej w 2018 roku. Ówcześni kandydaci zwracali uwagę na problem, bo sądecka starówka zdaniem wielu umiera. Wyniosło się stamtąd wiele sklepów, a i sporo funkcjonujących tam niegdyś restauracji zrezygnowało z prowadzenia swoich działalności w centrum Nowego Sącza.
Zdaniem przewodniczącego sądeckiej rady miasta Artura Czerneckiego w stosunkowo łatwy sposób- bo bazując na tym, co już jest- można byłoby sprawić, że w samym sercu miasta pojawiłaby się atrakcja turystyczna, która przyciągnęłaby tam turystów. Jak twierdzi, wieża ratuszowa to wyjątkowe miejsce na mapie miasta, które wyróżnia nie tylko jego ciekawa historia, ale również zapierający dech w piersiach widok rozpościerający się z tego miejsca.
- W wielu miastach w naszym kraju ten sposób okazał się być bardzo trafiony. Z naszej sądeckiej wieży ratuszowej jest piękna panorama. Ma ona te bardzo ciekawą historię - czasie wojny chowała się tam Żydówka. Dodatkowo, nad salą ratuszową jest puste pomieszczenie. Mogłyby się tam odbywać ciekawe lekcje historii, gdzie można byłoby dzieci odwiedzające Nowy Sącz zapoznawać z historią miasta- mówi w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Czernecki.
Jak dodaje, zdaje sobie sprawę, że udostępnienie obiektu turystom wymagałoby nakładu pracy i dostosowania do potrzeb, ale jego zdaniem, jest to gra warta świeczki, bo mogłoby na tym skorzystać nie tylko miasto pobierając opłaty, starówka gdzie być może pojawiałoby się więcej ludzi, ale również lokalni przedsiębiorcy.
- Rozmawiam często z pracownikami sklepów w centrum i wiem, że ich zdaniem to mogłoby pomóc. Turyści, przyjeżdżający na wycieczki to są ich potencjalni klienci. W tym momencie nie mają do czego przyjeżdżać - zaznacza Czernecki.
W odpowiedzi na interpelacje w tej sprawie prezydent Artur Bochenek przyznaje, że z zaciekawieniem i entuzjazmem przyjął propozycję.
- Każda inicjatywa mająca na celu ożywienie sądeckiej starówki oraz wpływająca na wzrost aktywności turystycznej miasta zasługuje na wsparcie - przyznaje Bochenek.
Zwraca jednak uwagę, że przeszkodą jest fakt, iż decyzją rady miasta w 2016 roku pomieszczenia strychowe zostały udostępnione telefonii komórkowej (zamontowane są tam urządzenia i instalacja telekomunikacyjna). Umowa natomiast obowiązuje do 31 października 2021.
Pojawia się też problem z przeniesieniem nadajników telefonii komórkowe do innego budynku - zaproponowana w interpelacji Czerneckiego lokalizacja (przy ul. Grybowskiej) nie jest też możliwa, ze względu na fakt, że budynek jest własnością Skarbu Państwa.
Dodatkowo, jak podkreśla Bochenek byłoby to zadanie wymagające zerwania umów, pozyskania zgód i pozwoleń, środków na remont oraz - co istotne - przystosowanie wieży do potrzeb turystów, co umożliwiłoby bezpieczne z niej korzystanie.
- Sezon na grzyby trwa. Pani Marta z Muszyny pokazała swoje zbiory
- Pięciogwiazdkowy hotel w słynnym uzdrowisku będzie gotowy w przyszłym roku!
- Sławy w Nowym Sączu. Był Jarosław Kaczyński, teraz pojawił się Jaś Fasola z misiem
- Odpust w sądeckiej bazylice znów przyciągnął tłumy wiernych
- Gmach Instytutu Ekonomicznego powstaje w ekspresowym tempie. Zobaczcie sami