Jak wyjaśnia, na razie podpisane są protokoły, a same umowy będą zawierane w najbliższych dniach. Na pewno jednak nie uda się powiększyć budżetu o oczekiwane 8 mln zł, o co sądecka lecznica bardzo zabiegała. Przy budżecie sięgającym obecnie 80 mln zł byłby to wzrost aż o 10 proc.
- Tego nie udało się załatwić, choć osiem milionów to koszt tegorocznych tak zwanych nadwykonań - mówi Puszko. - Nie narzekamy jednak, bo są placówki, które dostały o 20 procent mniej pieniędzy, a my już wiemy, że będziemy ich mieć więcej.
Zobacz także: Nowy Sącz: na budowę komendy nie ma ani złotówki
Mimo niewielkiego wzrostu środków z oferty sądeckiego szpitala znikną poradnie hematologiczna i okulistyczna. Ważą się losy nefrologii. To, czy pozostanie i w jakim zakresie, rozstrzygnie się najpóźniej w pierwszych dniach po Nowym Roku.
Zgodnie z nowymi zasadami, kontrakty uzgadniano tym razem na więcej niż rok. Jeśli chodzi o poradnie, to środki są dla nich zagwarantowane na pięć lat, a sam szpital ma pewny budżet przez kolejne cztery lata. Zmieniać się będzie jednak jego wysokość. Kwoty będą negocjowane co roku.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Podrobili 17 tys. ton paliwa, staną przed sądem
Najciekawsze świąteczne prezenty, wigilijne przepisy, pomysły na sylwestra - wszystko w serwisie świątecznym**swieta24.pl**