Czytaj też: Górale będą walczyć o nowy asfalt
- Do włamania na stację doszło w poniedziałek w nocy, gdy stacja była nieczynna - mówi Roman Wolski, rzecznik prasowy nowotarskiej policji. - Sprawcy najpierw wyłamali drzwi do pawilonu stacji, a później wyważyli drzwi do znajdującego się tam sejfu. W środku było przeszło 90 tysięcy złotych.
Policjant nie chce na razie zdradzać szczegółów śledztwa. Nie wiadomo więc, czy śledczy dysponują nagraniem z kamer stacji z niedzielnej nocy. Położona w pobliżu nowotarskiego dworca PKP stacja paliw nie jest otwarta całą dobę. W niedzielę pracuje tylko do godziny 20. W momencie napadu była więc pusta.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w sejfie tej stacji rzadko bywa aż taka suma. Możliwe, że ktoś wiedział, że depozyt w niedzielę będzie pełny.
Trwa plebiscyt "Superpies, Superkot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!
Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!