Dzięki prezentacji Bastion VR zaglądają do zamkowych piwnic, kuchni, przelatują nad dziedzińcem. Jest okazja przyjrzeć się przyjęciu u Stanisława Lubomirskiego, by na sam koniec podziwiać nocną panoramę zamku oraz miasteczka. Autorzy starali się odwzorować detale - podczas lotu widać odtworzone wnętrza, słychać rozmowy kucharzy, gości , gospodarza zamku, a nawet donośne bicie dzwonów wiśnickiej świątyni.
Nad przygotowaniem nowej atrakcji gliwicka firma ZENonVR.com pracowała cztery miesiące.
- Był to bardzo intensywny okres. Jest to pionierski projekt nie tylko w Polsce, ale w całej Europie - twierdzi Daniel Cisek, jeden z autorów prezentacji. Powstała ona na zamówienie Anny i Sławomira Siwków, którzy zainwestowali własne fundusze w uruchomienie atrakcji. - Zależało nam na ożywieniu zamku, wspaniałej atrakcji naszego terenu - mówi Anna Siwek.
Bastion VR to jedna z kilku nowości zaplanowanych na najbliższy sezon. Równocześnie rusza kawiarnia Caffe Bastion, w której będzie można skosztować między innymi węgierskich win.
Jesienią , w specjalnie przystosowanej piwnicy zamkowej, będzie można wynająć też własną piwniczkę win.
Zobacz jak wyglądał Tarnów przed laty! [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
W planach jest ponadto uruchomienie „trasy nietoperza”, dzięki której to, co turyści oglądają dzięki prezentacji, skonfrontują z obecnym wyglądem zakamarków zabytku.
Przygotowywana jest ponadto trasa poświęconej prof. Czesławowi Dźwigajowi, rzeźbiarzowi pochodzącemu z Wiśnicza oraz zwiedzanie zamkowych krypt.
- Wszystko to po to, by przyciągnąć na zamek nowych turystów - przekonuje Piotr Pyziak, szef promocji i edukacji Muzeum Ziemi Wiśnickiej, któremu podlega zamek. W ubiegłym roku rezydencję, której administratorem jest wiśnicki samorząd, odwiedziło około 40 tys. turystów.
ZOBACZ TAKŻE: Prawdziwe latte macchiato - w Polsce go nie spróbujesz
źródło: naszemiasto.pl
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska