Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ntibazonkiza o meczu Polonia Bytom - Cracovia: kolejny wygrany finał

Redakcja
Andrzej Banaś
- Wygrywamy jeden finał i już czeka nas kolejny mecz, który musimy właśnie tak traktować - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" piłkarz Craccovii, Saidi Ntibazonkiza.

Strzelił Pan wspaniałą bramkę, która dała wam pewność w poczynaniach!
Dziękuję. Nie tylko bramka, ale przede wszystkim trzy punkty były niezwykle ważne. Gol oczywiście cieszy, był istotny, bo dawał nam pewien komfort w grze. Wreszcie mogliśmy się cieszyć z wyjazdowego zwycięstwa.

Zobacz także: Polonia Bytom - Cracovia: wygrana Pasów w meczu o życie (ZDJĘCIA)

Co Pan sądzi o grze Polonii Bytom? Nie wydaje się Panu, że bytomianie grali tak, by zremisować ten mecz? Było to widoczne zwłaszcza w pierwszej połowie.
Tak istotnie było, gospodarze nastawili się na grę w defensywie, co pozwoliło nam na atakowanie. My chcieliśmy grać w piłkę. Uważam, że był to dobry mecz dla mnie, ale nie tylko dla mnie, dla całej drużyny Cracovii. Mieliśmy wielką motywację, by wygrać, bardzo chcieliśmy dokonać tego, bo bardzo długo nie mogliśmy wygrać na wyjeździe, aż wreszcie się udało.

Trenerzy o meczu Polonia Bytom - Cracovia

Mówił Pan niedawno, że czeka was jeszcze sześć meczów, z których każdy będzie finałem, teraz zostały tylko cztery....
Tak, czuję się dokładnie tak, jakbym grał spotkania finałowe. Wygrywamy jeden finał i już czeka nas kolejny mecz, który musimy właśnie tak traktować. Musimy tak podchodzić do tego, bo wiadomo, w jak trudnej jesteśmy ciągle sytuacji.

Rozmawiał Jacek Żukowski

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ciężarówka przejechała po kobiecie
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska