Punktualnie o godz. 8 w katedrze na Wawelu rozpoczęła się prywatna msza św., w której udział wzięli m.in. prezydent Andrzej Duda oraz Marta Kaczyńska. Po jej zakończeniu uczestnicy uroczystości złożyli wiązanki kwiatów przy sarkofagu Lecha i Marii Kaczyńskich w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów. O 17.30 odbyła się msza św. w Katerze Wawelskiej.
Pod Wawelem tym razem nie było protestów.
Autor: Piotr Subik
Śpiewano pieśni patriotyczne, odczytano także Apel Pamięci, czyli listę nazwisk 96 ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 r. Licznie przybyła młodzież z pobliskiego Gimnazjum nr 1.
Po uroczystościach na Wawelu prezydent Andrzej Duda składał kwiaty na grobach ofiar katastrofy smoleńskiej m.in. na cmentarzu Rakowickim. Przy każdym z nich wartę honorową zaciągnęli żołnierze.
Druga część uroczystości rocznicowych w Krakowie zaplanowano na godziny popołudniowe. O 17.30 odbyła się msza św. w Katerze Wawelskiej. Wierni modlili się w intencji pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich oraz wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Nabożeństwo odprawił metropolita krakowski abp. Marek Jędraszewski.
To przecież jest oczywiste i nie trzeba przypominać bo Polacy dobrze są zorientowani kto należy do KOD i Ob.RP .
kr to ruski troll na etacie macierewicza
n
nz
Lepiej by było ,gdyby Dudowie siedzieli w Warszawie ,gdzie ich miejsce ,skorozdecydowali się na prezydenturę
A tka ich przyjazdy do Krakowa tylko utrudniają życie mieszkańcom bo utrudnienia w ruch są na co dzień a ich przyjazdy jeszcze to powiększają
To samo Szydło
Same problemy i koszty podróży z kieszeni podatników
Na prezydenta i premiera powinno się wybierać mieszkańców Warszawy albo zakaz służbowych podróży do domu
k
kr
E tam !
M
M.
Skoro Macierewicz, i jego komisja twierdzą, że samolot nie mógł się rozbić o jakąś tam brzozę (nazywają ją nawet brzozą "pancerną"), to mogą to w bardzo prosty sposób udowodnić. Niech wsiądą do innego Tu 154 i wykonają dokładnie taką samą próbę lądowania jak samolot w Smoleńsku. Można to bardzo precyzyjnie zaplanować i wykonać, posługując się danymi zapisanymi w "czarnej skrzynce". Najlepiej by było gdyby takiej weryfikacji dokonali na miejscu katastrofy, czyli w Smoleńsku, bo wtedy wszystkie warunki byłyby identyczne. Jeżeli tej sławnej brzozy już tam nie ma, to można postawić cokolwiek, co fizycznie będzie spełniało te same warunki- wysokość, grubość, odporność na odkształcenia, itp. - światowej sławy dendrolodzy pomogą. Jeśli eksperci Macierewicza są pewni tego co mówią, to bez obaw powinni wziąć udział w takim eksperymencie. Trochę gorzej może być z zawodowymi pilotami.... Na liście pasażerów widziałbym : Macierewicza, Kaczyńskiego, Dudę, Szydło, Rydzyka, Błaszczaka i innych z czołówki PiS-u. Nie powinno również zabraknąć ludzi z pisowskich mediów - Ewa Stankiewicz, Karnowscy, Sakiewicz, Pospieszalski, Lichocka i kto by się tam jeszcze zmieścił. To co panowie i panie ? Do dzieła ! Raz na zawsze udowodnicie, że Komisja Millera nie ma racji. Mam nadzieję, że nie stchórzycie. Przyjemnego lotu ! Aha, gdyby jednak eksperyment się nie powiódł, to pomników raczej się nie spodziewajcie...
P.S. Po premierze filmu "Smoleńsk" i wypowiedziach Krauzego i Makowskiego
proponuję tym panom również wzięcie udziału w tym eksperymentalnym locie.
E
Ewa
Prywatna msza na Wawelu. Dla kogo? Dla obywateli RP. I zero komentarzy pod tekstem. Widać Polakom jest wszystko jedno do kogo należy Wawel.
