Obłoki srebrzyste nad Tarnowem. Wyjątkowe zjawisko na niebie uchwycone przez Zbigniewa Stańczyka

Obłoki srebrzyste to najwyższe chmury, jakie możemy oglądać z Ziemi. Składają się one z mikroskopijnych kryształków lodu, a pierwszy raz zaobserwowane je w 1885 roku - po wybuchu wulkanu Krakatau.

„Pojawiają się na niebie dość długo po zachodzie Słońca - między 23 a 1-2 nad ranem, albo tuż przed jego wschodem. Słońce musi znajdować się kilka lub kilkanaście stopni poniżej horyzontu, by jego promienie mogły podświetlić obłoki srebrzyste - tylko wtedy mogą na niebie połyskiwać - pomimo środka nocy. Zdarzały się również takie wyjątkowe noce, podczas których mogliśmy podziwiać obłoki srebrzyste na nieboskłonie przez praktycznie całą noc” – czytamy na portalu Teleskop.pl

Zbigniew Stańczyk to miłośnik fotografii i wytrawny obserwator nieba. W swojej kolekcji ma przepiękne zdjęcia różnych zjawisk zachodzących na niebie, związanych m.in. z wyjątkowymi wschodami i zachodami słońca, pełniami księżyca, drogą mleczną, czy widokami tatrzańskich szczytów widzianymi spod Tarnowa.

Teraz do jego kolekcji dołączyły kolejne. W ubiegłym tygodniu wieczorem udało mu się uchwycić aparatem obłoki srebrzyste nad Tarnowem, a kilka dni później – tuż przed wschodem słońca z najwyższego wzniesienia w Szynwałdzie.

Czerwiec i lipiec to czas, kiedy obłoki srebrzyste są najlepiej widoczne w Polsce. Ich obserwacja stanowić może dobry wstęp do przygody z astronomią i astrofotografią. Najlepsze do tego są miejsca na uboczu miast lub w oddaleniu od zabudowań, gdzie nieba nie przysłaniają budynki i wysokie drzewa, a nieba nie zakłóca sztuczne światło.

Otwarcie ścieżki w koronach drzew w Ciężkowicach