
OŁEKSIJ DYTIATJEW - 4
Walczący, twardy, ale na początku drugiej połowy popełnił błąd po którym padła bramka. Źle wybijał piłkę i nastrzelił Liqunihasa, który podał piłkę do Gwilii. Ukrainiec przeplata dobre występy ze słabszymi, a gdy już popełnia błąd, ma on opłakane skutki dla drużyny. Trener Michał Probierz nie wybacza. wydaje się, że jego występ w derbach jest zagrożony.

MICHAL SIPLAK - 5
Skoncentrowany na defensywie, ale nie błyszczał. Brakowało jego akcji zaczepnych na skrzydle, bo musiał uporać się z Liqunihasem. włożył wiele serca w ten występ i rzeczywiście, po jego stronie nie groziło Cracovii niebezpieczeństwo.

MATEUSZ WDOWIAK - 7
Wreszcie się przełamał i zdobył pierwszego gola od grudnia! Wcześniej brakowąło mu spokoju pod bramką rywala, a teraz wykazał się opanowanie po wymianie piłki z Milanem Dimunem. Bardzo aktywny, jak zwykle szybki, brał na siebie odpowiedzialność. Dobry występ, szkoda, że nie przełożyło się to na punkty dla zespołu.

JANUSZ GOL - 4
Cofnięty, w formie gorszej niż zwykle, nie regulował tempa gry Cracovii. Zresztą sam o sobie powiedział, że przegrał pierwsza połowę, osaczony przez sporą liczbę rywali, którzy skutecznie utrudniali mu życie, dobrze rozpracowując jego grę. Jego postawa rzutowała na całą Cracovię, która oddała rywalowi środek pola i stąd wzięła się porażka.