- Dopóki nie wywiozą ostatniej śrubki z zakładu, nie przestaniemy o niego walczyć. Sami go budowaliśmy - mówią w Onecie stoczniowcy ze Świnoujścia, którzy odebrali właśnie wypowiedzenia z pracy.
Blisko 200 osób z dnia na dzień zostało bez pracy. Jednocześnie Zarząd Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia" ma w planach sprzedaż terenów zakładu w Świnoujściu.
- Istota jest taka, że w ostatnich dniach prawie 200 pracowników świnoujskiego oddziału Stoczni Gryfia otrzymało wypowiedzenia. Zarówno te ostateczne, jak i zmieniające. Potencjalnie każda osoba może się odwołać. Wiele osób z tego skorzysta. Problem polega na tym, że w ocenie organizacji związkowych nie została zachowana szczegółowa procedura dotycząca konsultacji decyzji o likwidacji zakładu w Świnoujściu - tłumaczy w Onecie mec. Patryk Zbroja, pełnomocnik zwolnionych stoczniowców.
Źródło: Onet.pl
