Piękna i łagodna
- Choć Patryja leży nieco na uboczu, to zasługuje na to, aby odkryć jej sekrety. To piękna „wyspa” - mówi Piotr Hajduk, wójt gminy Pcim, a jednocześnie gospodarz pierwszego spotkania z cyklu „Odkryj Beskid Wyspowy” na tym niezbyt wyniosłym szczycie (763 m n.p.m.).
W nie tak odległych czasach Patryja była prawie „łysa”, dziś w znacznej części porośnięta jest lasem. - Niewiele już śladów pozostało po dawnych polach i łąkach - przyznaje Czesław Szynalik, pomysłodawca wędrówek z cyklu „Odkryj Beskid Wsypowy”. - Choć las pochłania coraz to nowe tereny, to wciąż z niej roztacza się malowniczy widok na Beskid Wyspowy, a nawet na tatrzańskie granie, oczywiście jeżeli tylko pogoda pozwoli - zaznacza.
Wyprawa odbędzie się bez względu na pogodę. Udział w niej jest bezpłatny i nie wymaga rejestracji. Wystarczy przyjść na miejsce zbiórki, a to wyznaczono w pobliżu boiska sportowego na osiedlu Zarąbki w Lubniu. - Z powodu dość długiej trasy wyjątkowo wyruszamy o godz. 8 - przypominają organizatorzy. I dodają, że „nie będzie padać”.
Piechurzy będą maszerować ścieżką oznaczoną kolorem żółtym - przez Kamionkę. Choć szlak jest bardzo łatwy, to do wędrówki trzeba się odpowiednio przygotować. Warto pamiętać o wygodnych górskich butach i odpowiednim ubiorze. W plecaku dobrze mieć coś do jedzenia, a na pewno wodę do picia. Mogą przydać się okulary przeciwsłoneczne i nakrycia głowy, ciepłe ubrania oraz kurtki przeciwdeszczowe. - To na wszelki wypadek. Pogoda w górach bywa bowiem kapryśna. Może zmienić się z minuty na minutę - przypominają organizatorzy.
Polowa msza św. odprawiona zostanie na malowniczej podszczytowej polanie. Wtedy też zostanie poświęcony krzyż, ustawiony na górze z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Spośród turystów wybrani zostaną najmłodsi, najstarsi i najmilsi wędrowcy, wyróżnienia trafią do tych, którzy przybędą z najdalszych zakątków Polski i świata. Będą też konkursy wiedzy o Beskidzie Wyspowym, a także regionalne tańce i śpiewy w wykonaniu artystów z Węglówki. Podniebny koncert da orkiestra dęta z Pcimia. Nie zabraknie również małego co nieco na wzmocnienie sił.
Zejście szlakiem żółtym przez Łysinę i Suchą Polanę. Stąd szlakiem zielonym na Kudłacze i czarnym do Pcimia. - Trasa ma kilka kilometrów, jest więc dość długa. Nagrodą jednak będą widoki i piękna przyroda - zapewnia Czesław Szynalik.
„Rozdzierana” Patryja
Patryja to malownicze, trzygrzbietowe wypiętrzenie w Paśmie Lubomira i Łysiny. „Rozdzierane” bywa często przez zwolenników Beskidu Makowskiego i wielbicieli Beskidu Wyspowego.
Po tej ostatniej stronie zdecydowanie lokuje ją prof. Jerzy Kondracki, autor najbardziej znanej regionalizacji fizycznogeograficznej Polski. Wspomniane trzy grzbiety opadają zaś łagodnie do dolin potoków o miło brzmiących nazwach: Niedźwiadek, Węgierka i Średnia Suszanka. Miłośnicy pamiątek po I wojnie światowej pewnie będą chcieli zobaczyć to, co pozostało po okopach z czasów Wielkiej Wojny. Nie można też zapomnieć o św. Bernardzie, mającym swoją samotnię na południowych stokach Patryji.
- W naszej gminie wciąż można odnaleźć spokój, ciszę i wspaniałą przyrodę. Mamy też doskonałe warunki do uprawiania turystyki - mówi Piotr Hajduk, wójt gminy Pcim. - W niedzielę wszystkie ścieżki poprowadzą więc na Patryję. Zasługuje na to.
Rytmy i smaki
Nie można też zapomnieć o beskidzkich „Rytmach i Smakach”. W niedzielę zaprasza Limanowa.
KONIECZNIE SPRAWDŹ: