Stanisław Faliński chętnie spotykał się z sądeczanami. Prowadził prelekcje na temat historii przedwojennej, polskiego Września i deportacji Polaków na Sybir. Za swoją działalność w okresie wojennym i po nim był wielokrotnie odznaczany. Ostatnio otrzymał medal „Pro Memoria” przyznawany przez Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych w Warszawie oraz Krzyż za Zasługi dla Związku Kombatantów.
Stanisław Faliński urodził się 20 stycznia 1923 r. w Kamionce Strumiłłowej na Ukrainie. Gdy wybuchła II wojna światowa, był w III klasie gimnazjum. Jego ojciec, burmistrz miasta, został uwięziony i zamordowany przez NKWD. Faliński w kwietniu 1940 r. wraz z rodziną został wywieziony do Kazachstanu. W październiku 1941 r. przyłączył się do tworzonego wojska polskiego na terenie ZSRR.
Do Nowego Sącza przyjechał już po wojnie - w lipcu 1947 r. Zdał maturę, a potem studia, po których otrzymał nakaz pracy w Opolu. Do emerytury pracował w Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej. Do Nowego Sącza wrócił ponownie w 1973 r., gdzie mieszkał aż do śmierci.
Zostawił po sobie liczne wspomnienia. Szczególnie lubił opowiadać o walkach w 2. Korpusie Polskim gen. Andersa na terenie Włoch, począwszy od Monte Cassino, poprzez Ankonę, „Linię Gotów” i Bolonię. Napisał książkę „Przez Sybir na Monte Cassino”, która zawiera jego wspomnienia i refleksje, a także esej „Na Monte Cassino”. Jest też współautorem trzech innych publikacji.
Porucznik Stanisław Faliński zostanie pochowany na cmentarzu w Gołąbowi-cach. Msza święta żałobna odprawiona zostanie dzisiaj w przycmentarnej kaplicy o godz. 12. Po niej uroczystości pogrzebowe.