Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ofiary pomogły policji schwytać złodziejkę

Iwona Kamieńska
Dariusz Gdesz
Małżeństwo sądeczan dało się skusić na prezentację firanek przez oferujące je młode kobiety. Transakcja nie doszła do skutku. Sprzedawczynie wyszły, a wraz z nimi zniknęła kasetka, w której były karty bankomatowe i kartki z kodami umożliwiającymi dokonywanie transakcji. Kradzież została zgłoszona policji.

Komenda policji już po kilku dniach umorzyła sprawę, nie widząc szansy na szybkie wykrycie złodziejek. Tymczasem niedługo później właścicielka kart bankomatowych otrzymała powiadomienie z banku, że trzykrotnie pobrano pieniądze z jej konta. Raz 1000 zł i dwa razy po 500.

Z taką informacją pokrzywdzona poszła do banku. Dowiedziała się kiedy i gdzie były używane jej bankomatowe karty. Wiedzą podzieliła się z policją. Ta zaś wkrótce ujęła podejrzaną o kradzież.

- Nie mamy prawnych możliwości żądania od banków ujawnienia miejsc, gdzie dokonywano transakcji kartami, nawet gdy zostały skradzione - wyjaśnia podinspektor Rafał Leśniak, zastępca komendanta sądeckiej policji. - Ich posiadacz może dostać te informacje na każde żądanie. Tak było i w tym przypadku. Ponieważ poszkodowani udostępnili nam te informacje, natychmiast zaczęliśmy starania o udostępnienie zapisu z kamer monitoringu banków, tam gdzie dokonano transakcji.

By zdobyć nagrania, konieczna była decyzja prokuratora o zdjęciu z banków rygoru tajemnicy bankowej. Funkcjonariusze oglądający nagrania natychmiast rozpoznali kobietę wcześniej wielokrotnie karaną za oszustwa i kradzieże. Po zatrzymaniu przyznała się do kradzieży kart i wybierania pieniędzy.

- Bez współudziału pokrzywdzonej sprawa ciągnęłaby się latami, z nadzieją, że któraś ze złodziejek, zatrzymana przy innej kradzieży, przyzna się do winy - podkreśla inspektor Henryk Koział, komendant sądeckiej policji. - Procedury nie dają nam szans innego działania. Dlatego stale apelujemy o niewpuszczanie obcych do domu, a w przypadku kradzieży lub zagubienia kart bankomatowych o natychmiastowe zastrzeganie ich w swoim banku.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Zbuntowany jezuita. Przed Natankiem był ksiądz Kiersztyn

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska