Ognisko koronawirusa w powiecie suskim wygaszone? Sanepid twierdzi, że to może jeszcze potrwać

8 czerwca 2020, 11:58

Mamy dobra i złą wiadomość dla wszystkich mieszkańców powiatu suskiego. Dobra jest taka, że w poniedziałek (8 czerwca) służby prasowe wojewody małopolskiego nie poinformowały w swoim porannym komunikacie o ani jednym nowym przypadku osoby zarażonej koronawirusem w powiecie suskim. Zła informacja jest taka, że liczba chorych na covid-19 w tym regionie małopolski rosła lawinowo przez cały weekend.

Suski Sanapid wyjaśnia. Choć wg statystyk w powiecie suskim do poniedziałku rano zachorowało łącznie 155 osób to tak naprawdę chorych jest obecnie 122. Wszystko dlatego, że pierwsza liczba to wszyscy zarażeni koronawirusem w powiecie suskim od początku marca. Wiele osób z tej liczby zdążyło już dawno wyzdrowieć.

Powiat suski. Region to (niestety) nowe epicentrum koronawirusa w Małopolsce

Jeśli natomiast chodzi o 122 osoby które wg. wykonanych testów są obecnie czynnymi nosicielami Sars Cov 2 to "tylko" 17 osób zdaniem lekarzy jest w na tyle złym stanie, że wymagana była ich hospitalizacja. Reszta wraz z rodzinami przebywa w kwarantannie domowej.

Obecnie w poszczególnych gminach powiatu suskiego liczba chorych prezentuje się następująco:

gmina Zawoja – 27 zakażonych, w tym 19 wyleczonych
gmina Stryszawa – 44 zakażonych, w tym 5 wyleczonych
Sucha Beskidzka – 12 zakażonych, w tym 4 wyleczonych
miasto Maków Podhalański -13 zakażonych, w tym 1 wyleczony
gmina Maków Podhalański – 25 zakażonych, w tym 2 wyleczonych
miasto Jordanów – 2 zakażonych
gmina Jordanów – 16 zakażonych, w tym 2 wyleczonych
gmina Bystra-Sidzina - 5 zakażonych
gmina Budzów - 11 zakażonych.

Kolejnych 600 osób wśród mieszkańców powiatu jest decyzją sanepidu w kwarantannie. Od większości z nich pobrano próbki do badań bo osoby te miały lub mogły mieć kontakt z zarażonymi. W kolejnych dniach okaże się czy liczba zarażonych będzie więc dalej rosnąć.

Kościół parafialny w Kościelisku został zamknięty

Zobacz galerię (2 zdjęcia)

Zdaniem Janiny Gołuszki, szefowej Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Suchej Beskidzkiej nagły wzrost zachorowań akurat w tym regionie Małopolski wiąże się z przywleczeniem choroby ze Śląska. Wiele osób z pozytywnymi wynikami testów to osoby dojeżdżające do pracy w kopalniach na Śląsku. Żony górników pracują też w dużej szwalni w gminie Maków Podhalański gdzie zdiagnozowano drugie ognisko zakażeń.