Mieszkańcy przez kilka dni zastanawiali się, kto poprawił trakt. Typowali nadleśnictwo lub gminę. Obdzwoniliśmy te instytucje, ale to nie one są odpowiedzialne za wysypanie kamienia i wyrównanie terenu. Ostatecznie okazało się, że poboczem zajęła się jednostka odpowiadająca za drogi powiatowe - Zarząd Drogowy w Olkuszu. - Teren znajduje się w ciągu naszej drogi. Postanowiliśmy go utwardzić, żeby poprawić bezpieczeństwo pieszych. Teraz mogą wygodnie dojść do obwodnicy - wyjaśnia Paweł Pacuń, szef Zarządu Drogowego.
Rzeczywiście, ciąg prezentuje się lepiej. - Wcześniej były tu dziury i koleiny, teraz teren jest równy - przyznaje Wojciech Panek, olkuski radny, który mieszka w okolicy Armii Krajowej. - Nadal jednak dla mieszkańców najważniejsza jest budowa łącznika, dzięki któremu nie będą musieli objeżdżać całego osiedla, żeby dojechać do obwodnicy znajdującej się tuż obok - dodaje.
Trzeba zmienić plan
Brak łącznika rzeczywiście jest problemem. Część kierowców nic sobie nie robi z tego, że drogi tam nie ma, i wyjeżdża z ul. Armii Krajowej na Osiecką przez krawężnik i utwardzone teraz pobocze.
O sprawie pisaliśmy w „Gazecie Krakowskiej” kilkakrotnie. Ostatni raz w maju 2015 r. Wtedy twierdzono, że wykonanie tu kilku metrów asfaltu jest niemożliwe, ponieważ w planie zagospodarowania przestrzennego pojawił się zapis, że droga nie może iść w tym miejscu, bo byłaby zbyt blisko skrzyżowania z obwodnicą. Ani Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie, ani gmina Olkusz do dokonania takiego zapisu przyznać się nie chciały, obarczając się nawzajem odpowiedzialnością.
Olkusz. Mieszkańcy z ul. Armii Krajowej chcą łącznika [ZDJĘCIA, WIDEO]
Żeby obejść zapisy planu, gmina zmieniła w tym roku kategorię ul. Armii Krajowej z drogi gminnej na drogę wewnętrzną. - Myśleliśmy, że wtedy będzie łatwiej wykonać zjazd - przyznaje Michał Latos z olkuskiego magistratu. Zdaniem urzędników, w przypadku wyjazdu z drogi wewnętrznej nie byłoby to typowe skrzyżowanie, ale tzw. zjazd publiczny.
Niestety, Zarząd Drogowy w Olkuszu mimo wszystko nie wydał zgody na jego wykonanie. - W planie jest wyraźny zakaz włączenia Armii Krajowej w ul. Osiecką - wyjaśnia Paweł Pacuń.
Skarga do SKO
Urząd Miasta i Gminy w Olkuszu się z tym nie zgadza i 4 kwietnia odwołał się od decyzji ZD do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. - W wakacje powinno pojawić się jakieś stanowisko SKO - mówi Michał Latos. Jeśli byłoby pozytywne dla gminy, łącznik można by było wykonać jeszcze w tym roku.
Jeśli SKO przyzna rację ZD, sprawa znów się przeciągnie, bo jedyną opcją będzie wtedy zmiana planu zagospodarowania. - To może jednak potrwać nawet kilkanaście kolejnych miesięcy - podkreśla Latos.