Opozycja grzmi: PiS pozbawia Małopolskę 6 mld zł. "Niech telefon Dudy będzie rozgrzany, jak wtedy, gdy zamknięto stoki"

25 stycznia 2021, 20:56

W najnowszej perspektywie unijnej na lata 2021-2027 Małopolska może dostać o 6 mld zł mniej, niż w poprzedniej perspektywie

Posłowie Koalicji Obywatelskiej z Małopolski, Aleksander Miszalski i Marek Sowa, krytykują rząd PiS oraz władze Małopolski za niekorzystne rozdzielenie środków unijnych w nowej perspektywie na lata 2021-2027, w efekcie czego Małopolska może dostać mniej o 6 mld zł, niż w poprzedniej perspektywie.

FLESZ - Nie ma szczepionek i terminów

- Politycy PiS zabierają Małopolsce 6 mld złotych z regionalnego programu operacyjnego na lata 2021-27. W sumie do podziału było 76 mld euro, z czego na politykę regionalną w Polsce przeznaczono 20,5 mld euro. Widać, że zastosowane algorytmy są bardzo niekorzystne dla Małopolski - mówił poseł KO z Krakowa Aleksander Miszalski.

Marek Sowa, poseł KO i były marszałek województwa małopolskiego, przyznał, że z wielkim zdziwieniem obserwował brak jakiejkolwiek reakcji władz zarządu województwa na podział środków unijnych, który zaproponował rząd Mateusza Morawieckiego.

- Przez decyzje rządu PiS małopolska traci 6 mld zł z europejskiego budżetu. W ubiegłej perspektywie to było 2,8 mld euro, czyli 13 mld zł, a teraz jest 1,54 mld euro, czyli właśnie 6 mld zł mniej. Tak się stało przez zaniechanie władz zarządu i marszałka Witolda Kozłowskiego osobiście - mówił Marek Sowa.

Kraków prosi rząd o wsparcie. Przejmujący apel do premiera Morawieckiego

Poseł KO podkreślał, że Małopolska została najbardziej pokrzywdzona przy proponowanym podziale środków w ramach budżetów regionalnych. - Jesteśmy w pierwszej trójce. To rzecz, która nie miała się prawa zdarzyć. Wystarczyło utrzymać mechanizm podziału środków z przełomu lat 2013 i 2014 - mówił Sowa.

Politycy KO zwracali uwagę, że z Małopolski pochodzi wielu prominentnych polityków PiS, w tym członków rządu, jak minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Z Małopolski, z Krakowa, pochodzi także prezydent Polski Andrzej Duda.

- Dlatego chcemy zaapelować do władz Małopolski, do przewodniczącego Dudy (Jan Tadeusz Duda, przewodniczący sejmiku, ojciec Andrzeja Dudy - red.), aby uruchomił wszystkich, aby telefon prezydenta Andrzeja Dudy tak się zagrzał, jak w grudnui gdy zamknięto stoki. Żeby podjął kroki do radykalnej zmiany bardzo niekorzystnego dla naszego województwa rozwiązania. Nie ma powodu, żeby Małopolska była aż tak ukarana przez polityków PiS - grzmiał Marek Sowa.

Konsultacje w sprawie rozdziału środków unijnych na lata 2021-2027

Do 27 lutego trwają konsultacje dotyczące kierunków zainwestowania wspomnianych 1,54 mld euro w ramach perspektywy unijnej 2021-2027. Chodzi o Umowy Partnerstwa, czyli kluczowy dokument określający sposób i jakość wydatkowania środków unijnych w nowej perspektywie finansowej.

- Umowa będzie miała strategiczne znaczenie dla sposobu, w jaki będziemy inwestować unijne środki w Małopolsce, dlatego zachęcam wszystkich zainteresowanych do udziału w konsultacjach - mówi wicemarszałek Małopolski Łukasz Smółka.

Małopolska przyszłości

Konsultacje, które mają na celu zebranie opinii i uwag na temat kierunków wsparcia z Funduszy Europejskich w przyszłej perspektywie, prowadzone są w formule on-line. Spotkania są otwarte, udział w nich mogą wziąć wszyscy zainteresowani tematyką Funduszy Europejskich. Zaproszenia kierowane są w szczególności do przedstawicieli samorządów terytorialnych, partnerów społeczno-gospodarczych, administracji rządowej, organizacji pozarządowych i środowisk akademickich.

Konsultacje będą odbywały się odrębnie dla każdego regionu kraju. Małopolska przystąpi do nich 26 stycznia 2021 r. Wydarzenie będzie można śledzić na żywo na kanale na kanale na YouTube. Szczegóły na stronie https://www.FunduszeEuropejskie.gov.pl.