https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Metro w Krakowie wybudują Chińczycy? Były rozmowy. Miasto głównie liczy na rządową specustawę

Piotr Tymczak
Metro w Warszawie. Kraków chce być kolejnym polskim miastem z podziemną komunikacją.
Metro w Warszawie. Kraków chce być kolejnym polskim miastem z podziemną komunikacją. SZYMON STARNAWSKI
Władze Krakowa przygotowują się do budowy pierwszej linii metra w Krakowie. W czerwcu mają zostać przedstawione proponowane linie. Podstawowe pytanie dotyczy tego, kto sfinansuje inwestycję, na którą potrzeba kilkanaście miliardów złotych. Miasto liczy na wsparcie rządowe i będzie zabiegać o specustawę w tej sprawie. Są jednak też zgłoszenia przedstawicieli sektora prywatnego z Chin i Korei Południowej.

- Jesteśmy na etapie przygotowania kilku koncepcji finansowania budowy metra, bo to jest kluczowa sprawa. Bazowy model jest taki, że będzie to inwestycja publiczna przy silnym wsparciu z budżetu państwa - mówi wiceprezydent Krakowa Stanisław Mazur.

Przyznaje, że władze Krakowa chciałyby uzyskać specjalną ścieżkę rządowego wsparcia dla inwestycji.

- Dlatego rozpoczęliśmy rozmowy o rządowej specustawie w sprawie budowy metra, która pozwalałaby na uproszczenie wielu technicznych problemów i przyspieszenie procesów inwestycyjnych. Chcemy, aby częścią tej specustawy była też kwestia finansowania. Najczęściej jak jest specustawa, to pojawia się też fundusz albo źródło finansowania budżetowego - dodaje wiceprezydent Stanisław Mazur.

Metro może również pełnić rolę schronu

Przypomnijmy, że podawany w ubiegłym roku szacunkowy łączny koszt realizacji pierwszej linii metra o długości ok. 26 km to ok. 13 mld zł. Przewidywany koszt pozyskania taboru to ok. 1,5 mld zł.

Główne założenie finansowania metra w Krakowie jest takie, że pieniądze będą pochodzić z budżetu centralnego, a do tego miasto zapewni wkład własny. Trzecim źródłem wsparcia miałyby być środki europejskie. W tym zakresie też już prowadzone są rozmowy.

- W ramach nowego okresu finansowania zadań z funduszy europejskich staramy się przeforsować pewne rozwiązania i mamy sojuszników. Okazało się, że Duńczycy, jak i Austriacy też mówią o tym, by chętnie sięgnąć po pieniądze europejskie w przypadku budowy podziemnej komunikacji. Można więc stworzyć koalicję tych, którzy będą lobbować za tym, żeby pojawiła się tzw. szufladka pod tytułem "Bezkolizyjne środki transportu", w której pojawiłyby się pieniądze europejskie, jakie można byłoby w jakimś zakresie pozyskać na takie zadania - mówi wiceprezydent Stanisław Mazur.

Nie przez przypadek wymienia Danię i Austrię. Przedstawiciele władz Krakowa byli bowiem z wizytami w stolicach tych państw - Kopenhadze i Wiedniu, gdzie zdobywali informacje i doświadczenia dotyczące budowy metra.

- Jeżeli uda nam się znaleźć trochę miast takich jak Kraków, planujących budowę metra, a w konsekwencji państw, które powiedzą, że to jest dla nich ważne, to można utworzyć koalicję większościową, mającą możliwość na forum Unii Europejskiej przegłosowania danego rozwiązania - dodaje wiceprezydent Stanisław Mazur.

Wiceprezydent Stanisław Mazur zaznacza też, że w przypadku zabiegania o środki unijne ważne mogą być względy dotyczące bezpieczeństwa, bowiem metro może być traktowane też jako schron czy miejsce ukrycia.

- W przypadku wsparcia budowy metra pojawiają się też instytucje międzynarodowe, z którymi rozmawiamy. Tych spotkań odbyło się już kilka. Z jednej strony jest to Bank Światowy, który jest bardzo aktywny i złożył ofertę wsparcia finansowego. Z drugiej strony to Europejski Bank Inwestycyjny, który również złożył ofertę - informuje wiceprezydent Stanisław Mazur.

Budową metra zainteresowani Chińczycy i Koreańczycy

W przypadku budowy metra w Krakowie jest też zainteresowanie sektora prywatnego.

- Były sygnały ze strony dużych koncernów koreańskich. Deklarowały model wsparcia finansowego polegający na tym, że firmy, które otrzymują kontrakt wspiera rząd koreański, dając znaczące granty (przykładowo na przygotowanie dokumentacji technicznej) dla miasta, w którym realizowana jest inwestycja. W tej sprawie była wymiana informacji - mówi wiceprezydent Stanisław Mazur. - Mieliśmy też zapytanie, czy też próbę rozpoznania, czy bylibyśmy zainteresowani rozmowami z kluczowym graczem chińskim, który jest gotów nie tylko metro wybudować, ale chce wszystko sfinansować. W tym przypadku też skończyło się na ogólnej wymianie informacji - dodaje.

Wiceprezydent Stanisław Mazur podkreśla, że z żadną z instytucji, które zgłaszały się ws. budowy metra nie podejmowano wiążących rozmów.

- To nie jest ten etap. Nasza wiedza jest zbyt mała, żeby obecnie odpowiedzieć na bardzo wiele pytań, które ci inwestorzy by stawiali. Żadna z tych propozycji nie została odrzucona. Podejście do każdej z tych instytucji było takie: „Cieszymy się, że państwo są zainteresowani. W naszym procesie przygotowania inwestycji to nie jest ten moment, w którym jesteśmy gotowi do rozmowy, ale kiedy taki moment nastąpi, to każdy, kto złoży korzystną ofertę, zostanie poważnie potraktowany" - mówi wiceprezydent Stanisław Mazur.

W czerwcu przedstawią plan dla podziemnej komunikacji

Przypomnijmy, że centralny tunel metra ma przebiegać od ronda Młyńskiego przez Olszę, rondo Mogilskie, rejon Dworca Głównego, ul. Karmelicką do stacji przy Akademii Górniczo-Hutniczej. Dotychczas, od referendum ws. metra w 2014 r., podawano, że pierwsza linia ma prowadzić z Nowej Huty przez centrum do Bronowic. Teraz jest to weryfikowane. Może się okazać, że przykładowo pierwszy tunel zostanie skierowany na południe na. os. Kliny, albo dalej do Opatkowic. Szczegóły mają zostać przedstawione w czerwcu.

- Trwają prace zespołu nad wyznaczeniem pierwszej linii metra, która ma zostać już bardzo technicznie wytyczona. Zarysowana ma być też druga linia. Uzgodniliśmy, że dopóki wewnętrznie wszystkiego nie uzgodnimy, jak ma to wyglądać, to nie będziemy tego komunikować. W czerwcu mieszkańcy zobaczą, jak mają przebiegać te linii, gdzie mogą powstać przystanki i rozpoczniemy debatę - wyjaśnia wiceprezydent Stanisław Mazur.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Finisz kampanii. Ostatnia debata prezydencka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska