Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Orzeł Piaski Wielkie spadł z IV ligi. Do "okręgówki" wraca po 20 latach. "Moment na reset"

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Piłkarze Orła w meczu ze Słomniczanką. W białej koszulce trener Robert Nowak, prowadzący zespół razem z Radosławem Kolańskim
Piłkarze Orła w meczu ze Słomniczanką. W białej koszulce trener Robert Nowak, prowadzący zespół razem z Radosławem Kolańskim Tomasz Bochenek
Orzeł Piaski Wielkie po 10 sezonach występów spadł z IV ligi. Do krakowskiej "okręgówki" wraca po 20 latach. - Podchodzimy do tego spokojnie. Może to moment, żeby się trochę zresetować? - mówi Józef Wajda, prezes Orła. - Zbudowaliśmy fajną bazę, mamy fajną młodzież... Tymczasem nasz zespół od trzech-czterech lat bazuje na "stranierich" - jedni do klubu przywiązują się na dłużej, inni krócej. Ja sobie zdaję sprawę z tego, że nie jest tak łatwo grać samą młodzieżą na tym poziomie rozgrywek, ale trzeba tym chłopcom dawać satysfakcję, bo tu się szkolą, stąd pochodzą - uważa szef krakowskiego klubu.

Józef Wajda: Za dużo remisów, brakowało strzelca

Orzeł zaczął ten sezon efektownym 6:1, jednak później zdobywanie bramek przychodziło mu z dużą trudnością. Mimo to, mimo serii remisów i tylko jednego zwycięstwa w finałowej fazie rozgrywek, do ostatniego meczu liczył się w grze o utrzymanie. I utrzymałby się, gdyby pokonał Słomniczankę. Ale to ekipa ze Słomnik wygrała 3:0 i cieszyła się w Piaskach Wielkich z uratowania w IV lidze.

- Uważam, że mieliśmy zespół, który nie powinien spaść - twierdzi Wajda. - Różne przyczyny się na to złożyły. Kontuzje, kartki, obowiązki zawodników w pracy lub w szkole na pewno miały wpływ. Ale też terminarz, format rozgrywek z tą rundą "na zabicie": dziewięć meczów w cyklu środa - sobota - środa - sobota, z upalną końcówką sezonu. Wszystkie drużyny były w tej samej sytuacji? Tak, ale można było grać i teraz, przecież zespoły z grupy spadkowej nie musiały kończyć sezonu przed barażami o III ligę. Zawodnikom można było w tym maratonie dać chociaż tydzień przerwy, powiedzmy po czwartym meczu.

Orzeł Piaski Wielkie - Słomniczanka

Orzeł Piaski Wielkie - Słomniczanka. Stawką było utrzymanie ...

Dodaje: - Na naszym końcowym wyniku na pewno zaważyła duża liczba remisów. I straty punktów po niefartownych remisach: w Rajsku straciliśmy bramkę na 1:1 w 88 minucie, z Clepardią na 3:3 w 93, wcześniej prowadząc 3:1 i 2:0. Może zabrakło koncentracji, może czegoś innego... Ja myślę, że mieliśmy za małą siłę ofensywną, brakowało nam strzelca - takiego jak Krzysiek Kozieł, który odszedł od nas w poprzednim sezonie. Generalnie, nasza defensywa grała przyzwoicie, ale w ofensywie graliśmy bardzo słabo.

"Awans do IV ligi zbudowaliśmy na wychowankach"

Dwadzieścia ostatnich lat Orła to 15 sezonów w małopolskiej IV lidze (najpierw w jednej, ogólnowojewódzkiej) i pięć w V lidze Kraków - Wadowice (obecnie taki twór nie istnieje, ale są plany przywrócenia go). Czy teraz klub postawi na długoterminową przebudowę w "okręgówce" czy będzie miał aspiracje, żeby szybko wrócić do IV ligi?

- Kiedy w '75 roku awansowaliśmy na trzeci stopień rozgrywek w Polsce, graliśmy drużyną złożoną ze swoich chłopaków. Na mecze przychodziło po 500-600 osób - wspomina Wajda, który z Orłem związany jest od 55 lat. - Prezesem zostałem 28 lat temu, na początku było kiepsko, ale na własnych wychowankach zbudowaliśmy w 2001 roku awans do IV ligi. Uważam, że teraz powinniśmy dać więcej szans naszej młodzieży. W zespole zostawić tych ludzi, którzy mają piasczańskie albo okołopiasczańskie DNA. Z zarządem dopiero mamy się spotkać, aby podjąć pewne decyzje. Porozmawiamy z trenerami, z zawodnikami.

Sławomir Peszko i spółka są zdecydowanymi faworytami zmagań w małopolskiej IV lidze

Wieczysta Kraków. Terminarz Wieczystej w IV lidze. Kiedy i g...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska