Ostatni trening przed meczem z Wyspami Owczymi
Biało-Czerwoni nie bez problemów przybyli do stolicy Wysp Owczych. Jak się okazało przez silny wiatr podopieczni nowego selekcjonera Michała Probierza byli muszeni wylecieć zdecydowanie wcześniej niż planowano. Pierwotnie lot był zaplanowany na 9:40, a ostatecznie kadrowicze na pokładzie samolotu byli już o 8:20.
Ostatecznie wylądowali na lotnisku Vagar. Z kolei o godz. 17:15 lokalnego czasu (18:15 polskiego) odbyła się konferencja z udziałem Michała Probierza oraz Matty'ego Casha, a po niej oficjalny trening przed meczem z Farerami na stadionie rywala. Piłkarze mieli więc trochę czasu, aby zapoznać się ze specyficzną, sztuczną murawą.
Jaki plan ma Michał Probierz?
Na sesji treningowej nowy selekcjoner podzielił drużynę na dwie grupy. W jednej znaleźli się tacy gracze jak: Arkadiusz Milik, Przemysław Frankowski, Piotr Zieliński, Jakub Kamiński, Damian Szymański, Patryk Peda, Jakub Kiwior, Paweł Wszołek, Matty Cash, Sebastian Szymański oraz Karol Świderski.
Wszystko wskazuję, że w składzie "niebieskich znaczników" znaleźli się gracze w pierwszej kolejności predysponowani do pierwszego składu na Wyspy Owcze. Na konferencji prasowej nowy selekcjoner przyznał, że w gierce będzie grało po 11 z pola. Dlatego wydaję się, że skład "niebieskich" (jeden zawodnik do wyrzucenia kosztem bramkarza) będzie tym optymalnym ustawieniem.
W debiucie Probierza Polska zagra w czwartek (12 października) z Wyspami Owczymi w Thorshavn. W niedzielę rywalem na PGE Narodowym w Warszawie będzie Mołdawia. Biało-Czerwoni mają z nią do wyrównania rachunki. W czerwcu mimo prowadzenia 2:0 przegrali w Kiszyniowie 2:3, a blamaż uznano za najgorszy w ostatnich latach.
REPREZENTACJA w GOL24
Możliwy skład reprezentacji Polski na Wyspy Owcze. Michał Pr...
