Iga przez miesiąc była na wakacjach w Azji. W tym czasie 24-letni Mateusz, który został w Krakowie, korespondował z władzami Krakow Airport. Prosił o zgodę na oświadczyny na lotnisku. - Ujęła nas pomysłowość pana Mateusza - przyznaje rzeczniczka lotniska Urszula Podraza. - Zaręczyny odbywały się w strefie zastrzeżonej, więc nasze służby bezpieczeństwa musiały ten pomysł zaakceptować.
Gdy tylko Iga wysiadła we wtorek z samolotu, przywitał ją Mateusz. - Podjechałem autem pod sam samolot i poprosiłem ją o rękę. Zgodziła się - opowiada świeżo upieczony narzeczony. Oświadczył się na lotnisku, bo - jak mówi - chciał być oryginalny. - Udało się - mówi.
Zdjęcia publikujemy dzięki uprzejmości Krakow Airport.
Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie
Nowa lista leków refundowanych**[SPRAWDŹ!] **
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!