Oświęcim po raz czternasty przystąpił do międzynarodowej kampanii odbywającej się na całym świecie w trzeci weekend września. W grodzie nad Sołą wielkie porządki robi się tradycyjnie wcześniej, bo już wiosną.
- Cztery lata temu doszliśmy do wniosku, że dobrze jest posprzątać po zimie, a nie przed nią - informuje Katarzyna Kwiecień, rzecznik Urzędu Miasta w Oświęcimiu. - Teraz przypada Międzynarodowy Dzień Ziemi i to też okazja, by uporządkować tereny wokół szkół, osiedlowe trawniki, skwery i parki - wyjaśnia Kwiecień.
Przedszkolaki oraz uczniowie oświęcimskich szkół podstawowych i gimnazjów zbierali śmieci wokół własnych placówek oświatowych.
- Papierki trzeba wyrzucać do kosza, a nie na trawnik - oburzały się maluchy z Niepublicznego Przedszkola Sióstr Serafitek w Oświęcimiu. - Wszystkie pozbieramy i zaraz będzie czysto - szczebiotały 3-latki, prześcigając się w zbieraniu śmieci na trawniku.
Do akcji tradycyjnie włączyli się druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej. Porządkowali tereny zielone w parku Chemików oraz na plantach nad rzeką Sołą.
Organizatorzy akcji, pracownicy referatu ochrony środowiska urzędu miasta, przygotowali około 1800 worków na śmieci oraz 9600 sztuk rękawic jednorazowych, które były wydawane w Zakładzie Usług Komunalnych.
- Wczoraj rozpoczęliśmy zbiórkę worków ze śmieciami - mówi Andrzej Bojarski, prezes ZUK. - Wyniki akcji będą znane po majowym weekendzie - dodaje Bojarski.