https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim, Harmęże. To muzeum tworzy się wraz z mieszkańcami, którzy przekazują do niego cenne eksponaty i pamiątki [ZDJĘCIA]

Bogusław Kwiecień
Starostwo Powiatowe w Oświęcimiu
W Harmężach odbyła się konferencja zorganizowana przez nową placówkę, podczas której zaprezentowana została praca dr. Andrzeja Strzeleckiego nawiązująca do działalności muzeum pt. „Topografia Pamięci. Miejsca pamięci o ofiarach Auschwitz i bohaterach ruchu oporu w latach 1939-1945 znajdujące się na Ziemi Oświęcimskiej”

Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej, nowa placówka, której siedziba dopiero powstaje przy ul. Kolbego w Oświęcimiu, wydało już pierwszą publikację. Jest to praca dr. Andrzeja Strzeleckiego nawiązująca do działalności muzeum
pt. „Topografia Pamięci. Miejsca pamięci o ofiarach Auschwitz i bohaterach ruchu oporu w latach 1939-1945 znajdujące się na Ziemi Oświęcimskiej”.

Jej prezentacja odbyła się podczas konferencji w Harmężach k. Oświęcimia, w której obok autora wzięli udział m.in. wicepremier Beata Szydło i starosta oświęcimski Marcin Niedziela.

Andrzej Strzelecki podkreślił, że to dla niego wielki dzień, bo w tak uroczysty sposób zakończył swoje działania, których celem było upamiętnienie mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej. - Myśl o tym, że istnieje potrzeba, by w formie jakiejś publikacji przedstawić obiekty poobo­zowe - znajdujące się poza obszarem Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau (PMAB) - i miejsca pamięci o ofiarach Auschwitz i bohaterach ruchu oporu powstające w różnych miejscowościach, pojawiła się wiele lat temu, gdy pracowałem w centrum badań Muzeum Auschwitz-Birkenau - powiedział Andrzej Strzelecki.

Dyrektor Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej (MPMZO) Dorota Mleczko podkreśliła, że również dla jej placówki jest to bardzo ważny dzień, bo po raz pierwszy mogła szerszej publiczności pokazać idee i założenia działalności swojej placówki.
Jak dodała, MPMZO jest nową instytucją, która dopiero rozpoczyna działalność, jednak nie brakuje życzliwości ze strony mieszkańców, którzy z dużym zaangażowaniem włączają się w tworzenie jej kolekcji.
- Otwierają przed nami drzwi swoich domów, ale też i serca. Dzielą się z nami często w sposób bardzo emocjonalny opowieściami o losach swoich rodzin, którym przyszło żyć w bez­względnych czasach II wojny światowej. To zaufanie często ma wymiar materialny, w postaci dokumentów, listów, zdjęć i osobistych pamiątek, które pozwalają tworzyć kolekcję muzeum - dodała dyrektor Mleczko.

Z kolei Beata Szydło zaznaczyła, że ta placówka nie jest i nie będzie konkurencją dla PMAB. - Państwowe Muzeum Au­schwitz-Birkenau jest i będzie strażnikiem pamięci tych wszystkich, którzy ponieśli męczeńską śmierć i będzie przypominać o tym wszystkim, co wydarzyło się w czasie tych okrutnych lat. Ale uważam, że powinniśmy też uhonorować naszych przodków, tych wszystkich, którzy jeszcze żyją, a którzy już odchodzą i pamiętają te czasy, i pokazać, jakimi byli ludźmi - zaznaczyła wicepremier.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Witam Wszystkich miłych Panów, Mam na imie Oliwia i mam 24 lata :). Napisz do mnie na https://wyspakobiet.eu/profilprofilOliwia jeśli jesteś koneserem kobiecych kształtów, lubisz piękne i inteligentne kobiety to zapraszam Cię do bliższej znajomości z moją osobą. Pozdrawiam Serdecznie..
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska