Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Mur cmentarza żydowskiego odmalowany. Oświęcimianie, którzy namalowali nazistowskie symbole przepraszają i wyrażają skruchę

Małgorzata Gleń
Małgorzata Gleń
Dwaj mężczyźni, którzy zbezcześcili mur frontowy okalający zabytkowy cmentarz żydowski w Oświęcimiu, umieszczając na nim symbole nazistowskie: litery SS oraz swastykę oraz trzeci, który zdewastował boczny fragment muru za pomocą umieszczonych tam napisów, a także monument upamiętniający przedwojenną Wielką Synagogę przy ul. Berka Joselewicza naprawili zniszczenia i "pobrali nauki" w Centrum Żydowskim
Dwaj mężczyźni, którzy zbezcześcili mur frontowy okalający zabytkowy cmentarz żydowski w Oświęcimiu, umieszczając na nim symbole nazistowskie: litery SS oraz swastykę oraz trzeci, który zdewastował boczny fragment muru za pomocą umieszczonych tam napisów, a także monument upamiętniający przedwojenną Wielką Synagogę przy ul. Berka Joselewicza naprawili zniszczenia i "pobrali nauki" w Centrum Żydowskim Arch. Centrum Żydowskie
Centrum Żydowskie w Oświęcimiu poinformowało, że zrealizowało "program resocjalizacyjny" dla mężczyzn, którzy na początku roku dopuścili się umyślnego zdewastowania muru 200-letniego cmentarza żydowskiego w Oświęcimiu. Nie tylko musieli odmalować mur, ale także wysłuchać prelekcji o żydowskim dziedzictwie miasta. Taka "nauczka" bardziej przemówi im do rozumu niż kara więzienia, choć i to ich może nie ominąć. Dzisiaj (11.06.2021r.) odbyła się pierwsza rozprawa w tej sprawie.

Przypomnijmy, 10 stycznia 2021r. dwaj mieszkańcy miasta zbezcześcili mur frontowy okalający zabytkowy cmentarz żydowski w Oświęcimiu, umieszczając na nim symbole nazistowskie: litery SS oraz swastykę. Trzeci z oświęcimian zdewastował natomiast boczny fragment muru za pomocą umieszczonych tam napisów, a także monument upamiętniający przedwojenną Wielką Synagogę przy ul. Berka Joselewicza.

Cała trójka została szybko ujęta przez policję a ich zachowanie potępione, m.in. przez prezydenta Oświęcimia Janusza Chwieruta. O wymalowaniu swastyki i symbolu SS na cmentarzu żydowskim rozpisywały się media krajowe i zagraniczne.

- Umieszczanie symboli nazizmu na miejscach pamięci ofiar niemieckiego ludobójstwa, a w dodatku w mieście będącym światowym symbolem masowego mordu zorganizowanego przez III Rzeszę jest aktem zasługującym na najmocniejsze potępienie - podkreśla Tomasz Kuncewicz, dyrektor Centrum Żydowskiego - Mimo tego postanowiliśmy podjąć współpracę z panami, wierząc, że ten gest pozwoli im zrozumieć co zrobili.

Na wniosek adwokatów Centrum Żydowskie przygotowało dla mężczyzn program edukacyjny. Młodzi oświęcimianie zwiedzili z muzealnym pedagogiem jedyną zachowaną w mieście synagogę oraz muzeum przy pl. Ks. Skarbka. Wspólnie z wolontariuszami Centrum Żydowskiego oraz Międzynarodowego Domu Spotkań Młodzieży trzej panowie dokonali odmalowania zdewastowanego muru cmentarza, a dodatkowo pomogli także uporządkować Park Pamięci Wielkiej Synagogi.

Nie ominie ich też sprawa karna. Dzisiaj (11 czerwca) odbyła się pierwsza rozprawa w sądzie. Zgodnie z polskim prawem Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 (art. 256 par. 1 KK).

Cmentarz Żydowski w Oświęcimiu

W Centrum Żydowskim przypominają, że cmentarz żydowski przy ul. Dąbrowskiego w Oświęcimiu jest jednym z nielicznych śladów po społeczności żydowskiej, która współtworzyła miasto od XVI w. aż do tragedii Holokaustu. Podczas wojny został całkowicie zniszczony przez Niemców. Po wojnie został częściowo odbudowany przez nieliczną grupę ocalonych z Zagłady żydowskich oświęcimian. Obecnie jest własnością Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Bielsku-Białej.

- W Oświęcimiu tuż przed drugą wojną światową co drugi mieszkaniec był Żydem. W trakcie Zagłady zginęli prawie wszyscy żydowscy mieszkańcy naszego miasta. Historia Żydów oświęcimskich skończyła się z odejściem ostatniego z nich Szymona Klugera (1925-2000), który został pochowany właśnie na oświęcimskim cmentarzu żydowskim - dodają.

Dziś dziedzictwem żydowskich oświęcimian opiekuje się Centrum Żydowskie, które utrzymuje jedyną zachowaną w mieście synagogę Chewra Lomdej Misznajot, prowadzi Muzeum Żydowskie i mieszczącą się w domu rodziny Klugerów kawiarnię Cafe Bergson oraz opiekuje się Parkiem Pamięci Wielkiej Synagogi.

FLESZ - Co zrobić, kiedy zaginęło dziecko?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska