https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Oświęcim: plaga kradzieży. Złodzieje nie mają skrupułów

Ewelina Żebrak
Pan Henryk z żoną Wandą do końca życia nie zapomną twarzy oszustki, która ich okradła
Pan Henryk z żoną Wandą do końca życia nie zapomną twarzy oszustki, która ich okradła Ewelina Żebrak
To już prawdziwa plaga w powiecie oświęcimskim. Tylko w tym roku doszło tu do 25 oszustw metodami na wnuczka czy urzędnika. Złodzieje zyskują zaufanie swoich ofiar, plądrują mieszkania i uciekają nawet z kilkunastoma tysiącami złotych w kieszeni.

W Oświęcimiu porwano 71-letniego taksówkarza

Schwytanie takich oszustów graniczy z cudem. W tym roku policja zatrzymała tylko jednego mężczyznę, który pośredniczył w zdobywaniu pieniędzy od ofiar oszustów.

Dotarliśmy do starszego małżeństwa z Oświęcimia, które zgodziło się opowiedzieć, co wydarzyło się w ich mieszkaniu.

W głosie pana Henryka słychać nieufność. Do mieszkania wpuszcza nas jedynie za okazaniem legitymacji prasowej. Jak potem wyjaśnia - stracił wszystkie oszczędności, ale przede wszystkim zaufanie do ludzi.

- Wracaliśmy od lekarza - zaczyna pan Henryk. - Na klatce zaczepiła mnie kobieta, która chciała jedynie kartkę papieru. Twierdziła, że musi zostawić wiadomość dla naszej sąsiadki.

Gang zajmujący się pornografią dziecięcą rozbity (ZDJĘCIA, VIDEO)

Nie spodziewał się, że to zwykła złodziejka, która działała w zmowie z dwoma innymi osobami. Gdy tylko otworzyły się drzwi do mieszkania, u boku pani Wandy pojawiły się już dwie naciągaczki. Wszyscy weszli do kuchni. Jedna z nieznajomych poprosiła emerytkę, aby to ona napisała list do sąsiadki.

- Dyktowała mi, co znajduje się w jakiejś tam paczce, a ja notowałam - relacjonuje mieszkanka ul. Słowackiego. W tym czasie druga kobieta nagabywała pana Henryka, by za tę pomoc przyjął pięć euro. Całe zdarzenie trwało 15 minut.

Kiedy oszustki skupiły na sobie uwagę właścicieli mieszkania, do środka niepostrzeżenie wtargnęła trzecia osoba. Splądrowała cały pokój, w którym znalazła blisko 16 tysięcy złotych oszczędności.

- Było jeszcze 20 dolarów, ale tego nie zabrali - mówi pan Henryk. - To wydarzenie na zawsze odmieniło mnie i małżonkę. Straciliśmy zaufanie do ludzi i nigdy już go nie odzyskamy.

W niemal identyczny sposób został okradziony 79-letni mieszkaniec ul. Bema w Oświęcimiu. Do jego mieszkania także weszła młoda kobieta i poprosiła o pomoc w napisaniu informacji na kartce.

W tym czasie pokoje plądrował jej wspólnik, który ukradł pieniądze i klasery z unikatowymi monetami. Pokrzywdzony wartość strat oszacował na ponad 7 tysięcy złotych.

Niestety, policji nie udało się zatrzymać oszustów. Niewykluczone, że w obu przypadkach działała ta sama szajka.

Nie daj się okraść

- Zawsze bądź ostrożny
Gdy nieznajomy podaje się za urzędnika lub pracownika energetyki, zażądaj pokazania dowodu osobistego lub legitymacji służbowej, którą należy uważnie przeczytać.

- Powiadom policję
W przypadku jakichkolwiek wątpliwości natychmiast należy powiadomić policję. Funkcjonariuszy można powiadomić również, gdy po bloku kręcą się podejrzane osoby.

- Chrońcie się wzajemnie
Należy ostrzegać starszych krewnych czy sąsiadów, że pod żadnym pozorem nie należy wpuszczać osób obcych do mieszkania. Sąsiedzi powinni pilnować siebie nawzajem.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Oburzony
Czytając twój wpis odnoszę wrażenie ze jesteś poważnie chory psychicznie.Jak można w taki sposób określać starsze osoby,dzięki którym masz w kraju to co masz,a chyba nie głodujesz-no może na brak narkotyków.Mozna się wyżywać tych co okradają,napadają ludzi ale na ofiarach które chciały być grzeczne,uprzejme i pomoc.To pokolenie było nauczone pomocy, obecne tylko wyzwisk pod adresem drugiego.

I jeszcze jedna sprawa.Uważam,ze redakcja powinna przekazać w tym wypadku adres IP Policji i ten osobnik powinien za te słowa odpowiedzieć przed Sadem.
Z
Za co?
Za co ty Leninie tak nienawidzisz własnych rodziców.
?
Zastanawia mnie skąd mają informacje na temat zamożności. Czyżby życzliwi sąsiedzi?
n
n-ta potęga
bardzo dobrze zrobiły, że okradły tych starych jełopów !! w polsce, zwanej tuskolandią, nie ma ustawy zobowiązującej lokatora do wpuszczania do mieszkania kogokolwiek !! oszukiwani i okradani są tylko ci którzy dają się okraść lub oszukać, czyli debile do n-tej potęgi !!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska