Oświęcim. Przebudowa drogi łączącej miasto i gminę ze wsparciem z Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego. Jest w fatalnym stanie

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Nawierzchnia jezdni na obu ulicach wygląda jak ser szwajcarski. Pełno dziur i przełomów, a do tego rozjechane pobocza sprawiają, że jeździ się źle i jest niebezpiecznie.

- Wielu kierowców próbuje omijać uszkodzone fragmenty i zjeżdża do środka jezdni albo na pobocze - mówił Kacper Musiał, kierowca z Oświęcimia.

Bieżące naprawy nie pomagają na długo. Tym bardziej, że korzystają z niej ciężkie pojazdy. Przy ulicach znajdują się m.in. składowisko śmieci i zakład wydobywania żwiru.

Pierwszy krok w sprawie przebudowy ulic Nadwiślańskiej i Oświęcimskiej został zrobiony na wiosnę tego roku, gdy podpisana została umowa dotycząca sporządzenia opracowania projektowo-kosztorysowego planowanej inwestycji.

Chodzi o odcinek od granicy z ul. Zwycięstwa w Oświęcimiu do granicy z gminą Przeciszów. Wyłączony będzie jedynie fragment na terenie Dworów Drugich, gdzie mają powstać wały przeciwpowodziowe. Umowę z wykonawcą dokumentacji podpisali wicestarosta Teresa Jankowska i etatowy członek zarządu powiatu Jerzy Mieszczak. Zgodnie z nią firma Planprof Michał Kubiński z Sierakowic będzie miała do końca roku czas na przygotowanie opracowania.

Inwestycja będzie kosztowna. Szanse na jej realizację rosną w związku z tym, że powiat wystąpił o wsparcie finansowe na ten cel w siódmym etapie Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego, który ma być realizowany w latach 2026 - 2030. Lista zadań została zatwierdzona podczas spotkania samorządów z wojewodą małopolskim. Ostateczną decyzja zapadnie w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych.

Powiat poza tym zgłosił na listę zadań OSPR przebudowę dwóch dróg powiatowych w Oświęcimiu na ul. Więźniów Oświęcimia i ul. Stanisławy Leszczyńskiej.