77 lat temu w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz został zabity franciszkanin, o. Maksymilian Maria Kolbe. W rocznicę tego wydarzenia przy bloku 11, w którym mieściło się obozowe więzienie i w którym zamordowano zakonnika, odprawiono uroczystą mszę świętą.
Wzięło w niej udział kilkaset osób, w tym wierni z różnych stron kraju, uczestnicy pielgrzymek pieszych, które w tym dniu tradycyjnie przyszły tutaj z Centrum św. Maksymiliana w Harmężach (gm. Oświęcim) i kościoła św. Maksymiliana na os. Chemików w Oświęcimiu, a także wicepremier RP Beata Szydło, biskupi, księża i zakonnicy, przedstawiciele władz wojewódzkich oraz samorządów lokalnych.
Mszy św. przewodniczyli metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel, biskupi seniorzy Tadeusz Rakoczy i Kazimierz Górny, oraz abp Ludwik Schick z Niemiec. Gośćmi honorowymi była rodzina Maksymiliana Kolbe oraz byli więźniowie obozu Auschwitz. Na początku nabożeństwa o. Piotr Cuber, gwardian klasztoru franciszkanów, odczytał dekret prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów kard. Roberta Saraha ogłaszający św. Maksymiliana patronem Ziemi Oświęcimskiej.
– Ten czas obozowy był dla o. Maksymiliana i zapewne dla wielu innych więźniów czasem szczególnej refleksji nad swoim losem, nad przeznaczeniem, nad najbardziej głębokim sensem ludzkim cierpień. Z tej to refleksji wydobywa się stwierdzenie, którym o. Maksymilian podzielił się ze współwięźniem Józefem Stemlerem kilka tygodni przed śmiercią: „Nienawiść nie jest siłą twórczą, siłą twórczą jest miłość”. Miał na pewno na względzie, w jaki sposób trzeba tutaj odpowiadać na tak przerażające zło doświadczane niemal każdej godziny – podkreślił metropolita krakowski w homilii.
Oświęcim. Przybycie relikwii św. Andrzeja Boboli było najwię...
ZOBACZ KONIECZNIE: