Park kieszonkowy na os. Młodości w Chrzanowie budzi kontrowersje. To pieniądze wyrzucone w... beton? Zobacz ZDJĘCIA

Parki kieszonkowe to mini parki, zielone skwery i zakątki, które powstają w często zabetonowanych wcześniej centrach miast. W przypadku osiedla Młodości było na odwrót. Zamiast zielonego skweru mamy teraz wyłożony kostką brukową plac, na którym znalazło się kilka ławek. Powstały także alejki, schody i sucha rzeka, czyli rów wyłożony kamieniami. Zadbano także o kosze na śmieci, stojaki na rowery i miejsce do gry w szachy. Zamontowano tam także leżaki. Miejsce zostało oświetlone i jest monitorowane. Obiekt został dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Mieszkańcy korzystają już z parku kieszonkowego, jednak wielu z nich uważa że jest tu zbyt dużo betonu, a koszt jego budowy, przypomnijmy blisko milion złotych, jest zbyt wysoki i można było za te pieniądze zrealizować inne inwestycje.

- Milion złotych za taki park? Jakby to była prywatna inwestycja, to by kosztowała 10 razy mniej. Za te pieniądze lepiej byłoby wyremontować chodniki, w wielu miejscach są krzywe i jest problem z przejechaniem wózkiem, można się potknąć. W wielu miejscach brakuje podjazdów dla wózków - podkreśla pani Katarzyna, mieszkanka os. Młodości w Chrzanowie.