Parkuj i jedź bez opłat, bez szlabanów. Nie dbaj o bagaż, nie dbaj o bilet...

FLESZ - Mniej zabitych, więcej pijanych. To bilans akcji “ZNICZ”

W powiecie krakowskim jest kilkanaście parkingów typu park&ride. Część z nich już użytkowanych, inne w budowie, a jeszcze inne w planach. Na żadnym w całym powiecie nie pobiera się opłat. Najnowszym i największym jest parking przy dworcu kolejowym w Skawinie na 500 samochodów.

- Właśnie zakończyła się jego budowa. Został złożony wniosek o pozwolenie na użytkowanie - mówi Wojciech Ciejka z Urzędu Miasta i Gminy w Skawinie.

Burmistrz Skawiny Norbert Rzepisko zapowiada, że z parkingu będzie można korzystać jeszcze w listopadzie. - Natomiast nie przewidujemy pobierania opłat za te miejsca postojowe - podkreśla.

W gminie powstają także kolejne parkingi przy linii kolejowej Kraków-Oświęcim. Jednocześnie trwa modernizacja linii PKP, a samorządowcy czekają na jej zakończenie i uruchomienie Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. Wówczas mogą pojawić się propozycje zsynchronizowania wjazdu na parking z biletami kolejowymi. Jeśli parking będzie mocno obłożony, to wjazd będzie za okazaniem biletów kolejowych - miesięcznych lub jednorazowych.

Najdłużej działające miejsce do parkowania typu park&ride w powiecie krakowskim jest w Zabierzowie. Parking ten powstał przed Światowymi Dniami Młodzieży w 2016 roku. Znajduje się przy dworcu kolejowym. Jest ogólnodostępny i bezpłatny. - Nie mamy szlabanów i biletów. Z tych miejsc korzystają nie tylko osoby jeżdżące koleją, ale także odwiedzające różnego rodzaju instytucje administracyjne, usługowe i rekreacyjne w centrum gminy - zaznacza Bartłomiej Stawarz, wicewójt gminy Zabierzów.

W tej gminie kolejne parkingi powstają w Rudawie i na granicy z Krakowem między Mydlnikami, a Rząska. Oba mają być dofinansowane z pieniędzy unijnych w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych i nie będą płatne.

Bezpłatny parking dla osób korzystających z transportu zbiorowego powstał także w Świątnikach Górnych przy Urzędzie Miasta i Gminy i nie był nigdy wyposażony w szlabany.

Kolejne miejsca park&ride są w gminie Słomniki. Dwa już powstały przy linii kolejowej w Niedźwiedziu i Słomnikach przy dworcu, a w budowie jest trzeci tzw. Słomniki-miasto.

Miejsca na nowych parkingach typu parkuj i jedź zostały wypełnione samochodami tuż po ich oddaniu do użytku. Władze gminne pozyskały na te parkingi pieniądze unijne z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego. Miejsca postojowe zorganizowano dla kierowców samochodów i rowerzystów, którzy podróżują szybką koleją aglomeracyjną, a do stacji PKP dojeżdżają z odleglejszych miejscowości.

- Zapotrzebowanie na te parkingi jest ogromne, ale nie zamierzamy wjazdu ograniczać poprzez wprowadzenie opłat - zaznacza Paweł Knafel, burmistrz Słomnik.

W Niedźwiedziu przy stacji PKP Niedźwiedź parking jest na 50 samochodów i 20 rowerów, a w Słomnikach przy dworcu ma 85 miejsc dla samochodów i motocykli oraz 8 miejsc typu K+R „Kiss and ride” do krótkiego postoju i 50 stojaków rowerowych.

W gminie Kocmyrzów-Luborzyca są trzy miejsca typu parkuj i jedź. - Pierwsze dwa powstały w Baranówce i Łuczycach przy trasie linii kolejowej. Na każdym z nich jest po 53 miejsca dla samochodów. A ostatnio został wybudowany parking w centrum Kocmyrzowa z miejscami dla 72 pojazdów. Żaden z naszych parkingów nie ma szlabanów, ograniczeń wjazdów, nie są na nich pobierane opłaty - podkreśla Maria Sado z Urzędu Gminy w Kocmyrzowie-Luborzycy.

Kolejne parkingi w tej gminie będą w Goszczy i Zastowie. W Goszczy budowę już rozpoczęto, a zakończy się w przyszłym roku, a w Zastowie całość zadania ma być zrealizowana w 2020 r.

Budowany będzie także parking przy dworcu w Krzeszowicach. Gmina pozyskała już miejsce na te inwestycję, pojazdy na tym terenie od dawna parkują. - Jednak to miejsce wymaga odpowiedniego zagospodarowania. Parking będzie na około 150 miejsc postojowych, jest w trakcie projektowania. Realizacja zadania jest planowana w przyszłym roku - mówi Adam Godyń, wiceburmistrz Krzeszowic.