- Zawsze nastawiamy się na trudny mecz – mówi szkoleniowiec Cracovii Jacek Zieliński – Przed meczem z Termaliką też się mówiło, że idzie im tak, a nie inaczej, a ten rywal zawiesił nam wysoko poprzeczkę. Trzeba zobaczyć, z kim Zagłębie grało w tym roku? Z Ruchem, który dobrze wygląda na wiosnę i z Legią, która wygląda wręcz bardzo dobrze. Trzeba więc trochę inaczej podejść do naszego najbliższego rywala. W meczu z Ruchem Zagłębie było zespołem dominującym i mogło wygrać w Chorzowie, z Legią długimi fragmentami próbowało grać w piłkę, ale brak skuteczności zaważył na porażce. Lubinianie to zespół, który gra dobrą piłkę.
Wiadomo, że nie zagra Miroslav Covilo. Serb dochodzi jeszcze do siebie po kontuzji więzadeł krzyżowych kolana. Poza nim wszyscy zawodnicy są zdrowi. Zieliński ma już do dyspozycji Tomasa Vestenicky'ego. Jego certyfikat dotarł wreszcie z Włoch, dlatego Cracovia mogła go zgłosić w PZPN. Tak jak Huberta Adamczyka i Przemysława Pyrdka. Cała trójka nie znajdzie się jednak w kadrze na dzisiejszy mecz.
„Pasy” są faworytem spotkania. Na własnym boisku notują wspaniałą serię – z ostatnich ośmiu meczów w Krakowie wygrały siedem i raz zremisowały. Chcą potrzymać tę wspaniałą serię.